"Europejski raj" Alexa Lavenda (Rekomendacja)

"Europejski raj" to ostatnia część trylogii Alexy Lavendy "Kontynenty przyjemności". Żegnamy się z bohaterami cyklu i dowiadujemy, jaki jest finał losów Patrycji i Maxa. To porywająca od pierwszych stron powieść, z którą spędziłam miłe chwile.

Patrycja zostaje uprowadzona. Max szaleje z rozpaczy i strachu. Kolejny raz los postanowił zakpić z nich i rozdzielić. Czy Powerowi uda się odnaleźć ukochaną? Czy będą w końcu szczęśliwi? 

"Dotąd unikała bliskich znajomości, nie pozwalała nikomu się do siebie zbliżyć, bo znała tylko ten rodzaj miłości, który bolał i łamał serce."  

Fabuła jak zwykle nie zawodzi. Przyjemna, lekka, czasem zabawna, czasem gorąca. Mamy mnóstwo emocji. Czytamy z zaangażowaniem. Język prosty, styl swobodny. Brak długaśnych opisów. Na uwagę zasługuje również świetnie poprowadzony wątek kryminalny, który trzyma w napięciu i wzbudza ciekawość. Szkoda, że był taki krótki. Droga Alexo, może teraz dla odmiany napiszesz jakiś kryminał? Co Ty na to? 🤣 Wracając do lektury, tym razem Autorka zabiera nas w podróż po Europie. Zwiedzamy Hiszpanię i Włochy. Bohaterowie na naszych oczach przeszli metamorfozę. Z każdą kolejną książką byli dojrzalsi, twardzi i coraz bardziej pewni siebie. W powieści nie brakuje też namiętnych scen, które na pewno rozbudzą Waszą wyobraźnię. 

W pozostałych tomach tej serii, jak i tej, znajdziecie moją rekomendację:

- "Europejski raj" to rewelacyjne zwieńczenie trylogii. Opowieść o miłości, przyjaźni, strachu, intrygach, nowych początkach i ulotności życia. Alexa Lavenda zabiera nas w literacką podróż pełną napięcia i emocji. Polecam serdecznie!

Dodam jeszcze, że jest to wspaniała, burzliwa i przyjemna lektura. Czekam z niecierpliwością na kolejne książki Alexy Lavendy.

MOJA OCENA 8 /10

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Lipstick Book

Komentarze

Prześlij komentarz