Przejdź do głównej zawartości

"Sprawa Sary" Karolina Głogowska (Rekomendacja)

Są takie książki, w których chcemy poznać zakończenie jak najszybciej. Bijemy się z myślami czy spojrzeć na ostatnią stronę, czy nie. Do takich książek należy "Sprawa Sary" Karoliny Głogowskiej. Młodzieńcza miłość. Tajemnicze zaginięcie nastolatki. Rodzinne sekrety. Niewyjaśniona sprawa sprzed lat.


Niespełniony zawodowo i prywatnie Witold Wedler - dziennikarz śledczy zapada na padaczkę, podczas której ma wizje z przeszłości. Przypadłość powoduje, że zostaje odsunięty od pracy. Spokoju nie daje mu sprawa sprzed lat, kiedy to zniknęła trzynastoletnia dziewczynka - Sara. Była ona jego pierwszą miłością i jako ostatni widział ją żywą. Witek udaje się do Brzezińca, miejscowości, w której jako dziecko spędził w 1993 roku szczęśliwe wakacje. To właśnie tam zaginęła Sara.
"Pamiętamy tylko tyle, ile chcemy. Albo tyle, ile jesteśmy w stanie udźwignąć."

Karolina Głogowska skomponowała mieszankę wybuchową. Odrobina obyczaju, kryminału i thrillera. Fabuła niebanalna, intrygująca. Karty odkrywane są pomału, tak, by zaskoczyć nas w najmniej oczekiwanym momencie. Akcja płynie dwutorowo we współczesnym świecie oraz w 1993 roku. Dosłownie czuć klimat dawnych lat.  Wróciłam wspomnieniami do czasów dzieciństwa, chwil beztroski i szczęścia. Książkę czyta się bardzo szybko, pragnęłam rozwikłać zagadkę zaginięcia dziewczynki, lecz mi się nie udało. Zakończenie zaskakuje i jest satysfakcjonujące. Poruszone są ważne i trudne tematy, lecz nie zdradzę jakie, by nie spoilerowac. Mamy tu morze emocji i napięcia. Autorka sprawiła, że czytamy z zapartym tchem. Historia sama w sobie jest bardzo prawdziwa. 


"Sprawa Sary" to opowieść o pierwszej miłości, pozorach, toksycznych relacjach, kłamstwach, intrygach, przemocy, samotności, bolesnych wspomnieniach, tajemnicach. Historia Witka i Sary udowadnia, że pozory mogą mylić. 

REKOMENDUJĄC: 

- "Sprawa Sary" to zaskakujący thriller psychologiczny, który niejednokrotnie wstrząsa, wywołuje szok i niedowierzanie. Karolina Głogowska stworzyła pełną napięcia i emocji książkę, od której nie sposób się oderwać. Sielskie wakacje, mroczne tajemnice, zagadkowe zaginięcie trzynastolatki. Gorąco polecam!

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu WAB

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Twoim śladem" Agnieszka Polaszek - PATRONAT MEDIALNY

Życie jest pełne niespodzianek, przeciwności, z którymi musimy się borykać i taka też jest powieść debiutantki Agnieszki Polaszek "Twoim śladem". Nieprzewidywalna, fascynująca, pełna zwrotów akcji książka, która pochłania czytelnika bez reszty.  Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. To, co nagle zaczęło się między Ewą i Marcinem, nagle też się kończy, a list z wyjaśnieniami i numerem telefonu nigdy nie dociera do dziewczyny.  Czy jeszcze kiedyś będzie im dane się spotkać?  Myślałem, że to na zawsze.        A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas.  Jest to pierwszy tom "Mazurskiej opowieści". Czytając książkę, nasunęło mi się na myśl stwierdzenie "przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej". Nie będę zdradzać, o co chodzi, byście sami mogli odkrywać karty, ale myślę, że po przeczytaniu tego tytułu zgodzicie się ze mn

"Kresowe nadzieje" Beata Agopsowicz - PATRONAT MEDIALNY

"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to książka, przy której przyjemnie spędziłam czas. Wraz z bohaterami odwiedziłam wiele miejsc, przeżywałam chwile szczęścia i radości, ale też smutku i tragedii. Była to sentymentalna, pełna emocji i wzruszeń podróż.  Agnieszka otrzymuje od dziadka pamiętnik prababki Hanny Donigiewicz. Czyta w nim o pierwszych miłościach babki, wakacjach w Truskawcu, chwilach beztroski, szczęścia, łamiących serce i bezradności. Obie kobiety łączą nie tylko więzy krwi, ale też utrata ukochanego. Czy dzięki pamiętnikowi Agnieszka poradzi sobie ze wspomnieniami?  (...) Bolała ją też myśl, że zwątpiła w Mariusza, podczas gdy on miał takie plany... A ona podejrzewała, że poznał kogoś innego... Jak mogła? Czuła się winna. I nie mogła cofnąć czasu, by cokolwiek zmienić. W kółko rozpamiętywała ostatnią rozmowę. (,...) Tylko nie mogła już niczego zmienić, naprawić. A teraz czekało ją samotne życie... Bez Mariusza... Bez celu i sensu... Pusta wegetacja...  Akcja powi

"Moje życie przed Tobą" Anna Ziobro

Za każdym razem, gdy czytam powieści Anny Ziobro, jestem pod ogromnym wrażeniem stylu Autorki, który jest subtelny, obrazowy, niewymuszony i przyjemny w odbiorze. Sięgając po książkę "Moje życie przed Tobą" byłam pewna, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że aż tak mnie zaczaruje. Wprost nie byłam w stanie odłożyć lektury, póki jej nie skończyłam. Lena wyjeżdża do pracy nad morze, gdzie ma nadzieję uleczyć swoje złamane serce po rozstaniu. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna nqad ranem budzi się w ogrodzie Malwiny. Kobieta postanawia jej pomóc. Niestety jej wnuk Marcin nie pochlebia tego kroku. Czy chłopak przekona się do niej? Jaki bagaż dźwiga na swych barkach Marcin? Czy Lena odzyska pamięć?  "Przewracając pierwsze kartki w albumie, zwykle nie mogła powstrzymać się od uśmiechu i myśli, że życie czasem układało się nieprzewidywalnie. Zaskakiwało troskami w nieodpowiednim momencie, ale też przyniosło dobre rzeczy, gdy już nikt się ich nie spodziewał". Przez tę k