"Wieczór taki jak ten" Gabriela Gargaś

Święta Bożego Narodzenia to szczególny czas, w którym wszystko może się zdarzyć. Magiczna atmosfera, zielona, aromatyczna choinka, kolorowe bombki, migoczące lampki, unoszący się wokół zapach korzennych przypraw, piernika, pomarańczy i mandarynek... A w tle cichutkie takty kolędy... Co roku, na miesiąc przed świętami, by wprowadzić się w ten niezwykły klimat sięgam po książki z motywem świątecznym. W ten sposób odliczam do 24 grudnia. W tym roku rozpoczęłam odliczanie od rereadingu Gabrieli Gargaś "Wieczór taki jak ten".

18- letnia Michalina po śmierci matki wychowuje samotnie swojego młodszego brata Bartka. W opiece nad bratem pomaga Miśce babcia Zofia, właścicielka urokliwej cukierni "Cynamonowe serca". Mijają lata. By podreperować domowy budżet dziewczyna postanawia wynająć kilka pokoi w swoim domu w okresie Bożego Narodzenia. Chętnych gości nie brakuje. Każdy z nich przyjeżdżając, przywozi ze sobą cząstkę siebie, swoje problemy i rozterki. Uciekają w Bieszczady by odnaleźć ukojenie, sposób na życie, by poukładać myśli. Czy w pensjonacie Michaliny turyści odnajdą spokój i lek na zło? Czy Misia odnajdzie miłość?

"Szczęście...to nie posiadanie i branie. To bycie. To nasze jestestwo, nasze postępowanie sprawia, że jesteśmy szczęśliwi albo nie. To rodzina. Nieważne, co się w życiu stanie, rodzina jest fundamentem wszystkiego."

"Wieczór taki jak ten" to książka, która jest nasiąknięta emocjami i magią tego cudownego, grudniowego czasu. Ona pachnie Bożym Narodzeniem. Historie opisane w książce pokazują nam, jak łatwo można zapomnieć o tym, co jest dla nas ważne i uświadamiają co w życiu ma największy sens. Nie pieniądze, a rodzina i zdrowie, bez których nie ma nic, a gdy je posiadamy, jesteśmy największymi bogaczami. Pod wpływem lektury zatrzymujemy się na chwilę refleksji, patrzymy na świat z innej perspektywy. Mamy jedno życie, żyjmy tak jak chcemy, bądźmy szczęśliwi, bo życia nikt za nas nie przeżyje. Autorka zawarła w książce mnóstwo mądrości życiowych. Skarbnica Cytatów. To niezwykła powieść pełna ciepła, uczuć, nadziei i wiary. 

Uwielbiam pióro Gabrieli Gargaś. Lekki, przejrzysty, malowniczy styl, dzięki któremu nie czujemy, że czytamy. Zatapiamy się w lekturze na tyle, że nim się obejrzymy, a już mamy koniec. Czyta się naprawdę przyjemnie i szybko. Bohaterowie są "z krwi i kości", bardzo realistyczni. Fabuła ciekawa. Akcja płynie swoim torem. Co prawda nie ma tu zaskakujących zwrotów akcji, ale nie o to w tej książce chodzi. Muszę też wspomnieć o okładce, która jest bajeczna i która przybliża nas do świąt. zwraca na siebie uwagę. Dla okładkowych srok jest ona na pewno prawdziwą perełką.

"Często ludzie mówią, że nie mają pieniędzy na to czy na tamto, że są biedni. Ale skoro mają co do garnka włożyć, w co się ubrać, to naprawdę są na tyle bogaci, żeby podzielić się kawałkiem bułki czy chleba z drugim, potrzebującym człowiekiem. Zawsze jesteś dość bogaty, by uśmiechnąć się do drugiego człowieka, dość bogaty, by kogoś obdarzyć dobrym, ciepłym słowem"

Podsumowując "Wieczór taki jak ten" to historia, która wprowadza nas w klimat Świąt Bożego Narodzenia. Warto dać szansę tej książce bo jest ona cudowna. Wspaniała na prezent, czy jako lektura przy kominku z kubkiem gorącej czekolady i piernikami korzennymi. Gorąco polecam!

MOJA OCENA 8/10

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona 

Komentarze

  1. Z reguły nie czytam dużo świątecznych książek, więc muszę jeszcze w tym roku zrobić sobie listę tych, po które chce sięgnąć. Wezmę pod uwagę ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz