Przejdź do głównej zawartości

"Jedna chwila" Anna Dąbrowska

Każdy człowiek chce w życiu przeżyć miłość, taką prawdziwą, namiętną i szczerą. Chce poczuć się ważny, wyjątkowy i bezpieczny, że może ufać ukochanej osobie. O tym właśnie jest książka pod tytułem "Jedna chwila" Anny Dąbrowskiej. Na kartach tej powieści przeplatają się miłość, przyjaźń, pragnienia, rozterki, trudne wybory, kłamstwa i tajemnice. Zapraszam na recenzję.


Główna bohaterka Emilia Ligocka pragnęła kochać i być kochaną. Tkwiła w toksycznym związku. Planowała wyjść za mąż za Anatola, jednak wiedziała doskonale, że te małżeństwo na dłuższą metę nie będzie miało szans. Anatol ma ją za nic, nie liczy się z jej zdaniem, narzuca swoje racje, jest przez niego krytykowana i nie rozumiana. Ich życie to gra pozorów. Wszystko ma swoje granice i pewnego dnia czara goryczy się przelewa. Jedna chwila ma decydujący wpływ na życie Ligockiej. Emilia zostawia narzeczonego i zamieszkuje ze swoją przyjaciółką Agnieszką. Podczas lotu do Londynu na spotkanie służbowe poznaje tajemniczego mężczyznę. Kim jest Matt? Dlaczego mężczyzna wywołuje u niej tyle emocji? Czy zgodzi się na układ, jaki zaproponuje jej przystojny Anglik?
                   "Czasami najpiękniejsze opowieści rodzą się z przypadków"
"Jedna chwila" pokazuje nam, że nasze życie jest nieprzewidywalne, jedna chwila, jedna decyzja może zaważyć na całym naszym życiu. Nie należy się bać, warto zaryzykować, postawić wszystko na jedna kartę i sprawić, by nasz świat był lepszy. Nikt życia za nas nie przeżyje. Autorka ma bardzo subtelny styl. Książka jest lekka i przyjemna, idealna jako odskocznia od cięższych lektur. Historię Emi czyta się bardzo szybko, fabuła zaskakuje i intryguje. Mamy też liczne zwroty akcji. Bohaterowie są  barwni i wyraziści. Na szczególną uwagę zasługuje Anatol i jego mamuśka. Strasznie irytujący, ale są doskonale wykreowani. Mam wrażenie, że mogłabym ich spotkać w życiu codziennym. Zakończenie przyprawia nas o zawrót głowy i szybsze bicie serca. Takie, którego w ogóle nie jesteście sobie w stanie wyobrazić.


Reasumując książka autorstwa Anny Dąbrowskiej jest piękną historią po którą fani gatunku z pewnością muszą sięgnąć. Losy Emilii chwycą za serce nie jedną romantyczną duszę. Ja już czekam na kolejne tomy, ponieważ "Jedna chwila" to pierwsza część trylogii ;-) Już nie mogę się doczekać aż je dorwę w swoje łapki ;-)
 

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Autorce Annie Dąbrowskiej oraz Wydawnictwu Lira



Komentarze

  1. Niebawem będę sięgać po tę książkę i przyznam szczerze, że już nie mogę się doczekać. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiele czytałam pozytywnych opinii o tej książce. Chętnie po nią sięgne :) pozdrawiam :) www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiłaś mnie. Chętnie zapoznam się bliżej z tą powieścią.
    Pozdrawiam,
    wiejskabiblioteczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Sympatycznie, kiedy książka tak intensywnie nas wciągnie, przyjemnie wyczekuje się kolejnych tomów. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jestem jakąś wielbicielką romansów, bo zazwyczaj natrafiam na takie wątki miłosne, które wychodzą mi bokiem i jedynie na nie narzekam. Jednak ta książka w jakiś sposób przykuła moją uwagę, choć jeszcze zastanowię się, czy dam jej szansę. Jednak cieszę się, że tak cię porwała i teraz oczekujesz pozostałych tomów. Doskonale wiem, jakie to jest uczucie... ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mimo wszystko lubię irytujące postacie, które są dobrze wykreowane ;) Z chęcią sięgnę po tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. No, jestem ciekawa o co chodzi z Mattem i ich układem :p A irytujących bohaterów da się strawić, gdy tak jak pisałaś - są dobrze wykreowani. Nie wiem, czy po nią sięgnę, bo ostatnio mam za dużo książek do czytania, ale na pewno to rozważę :p

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Twoim śladem" Agnieszka Polaszek - PATRONAT MEDIALNY

Życie jest pełne niespodzianek, przeciwności, z którymi musimy się borykać i taka też jest powieść debiutantki Agnieszki Polaszek "Twoim śladem". Nieprzewidywalna, fascynująca, pełna zwrotów akcji książka, która pochłania czytelnika bez reszty.  Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. To, co nagle zaczęło się między Ewą i Marcinem, nagle też się kończy, a list z wyjaśnieniami i numerem telefonu nigdy nie dociera do dziewczyny.  Czy jeszcze kiedyś będzie im dane się spotkać?  Myślałem, że to na zawsze.        A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas.  Jest to pierwszy tom "Mazurskiej opowieści". Czytając książkę, nasunęło mi się na myśl stwierdzenie "przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej". Nie będę zdradzać, o co chodzi, byście sami mogli odkrywać karty, ale myślę, że po przeczytaniu tego tytułu zgodzicie się ze mn

"Kresowe nadzieje" Beata Agopsowicz - PATRONAT MEDIALNY

"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to książka, przy której przyjemnie spędziłam czas. Wraz z bohaterami odwiedziłam wiele miejsc, przeżywałam chwile szczęścia i radości, ale też smutku i tragedii. Była to sentymentalna, pełna emocji i wzruszeń podróż.  Agnieszka otrzymuje od dziadka pamiętnik prababki Hanny Donigiewicz. Czyta w nim o pierwszych miłościach babki, wakacjach w Truskawcu, chwilach beztroski, szczęścia, łamiących serce i bezradności. Obie kobiety łączą nie tylko więzy krwi, ale też utrata ukochanego. Czy dzięki pamiętnikowi Agnieszka poradzi sobie ze wspomnieniami?  (...) Bolała ją też myśl, że zwątpiła w Mariusza, podczas gdy on miał takie plany... A ona podejrzewała, że poznał kogoś innego... Jak mogła? Czuła się winna. I nie mogła cofnąć czasu, by cokolwiek zmienić. W kółko rozpamiętywała ostatnią rozmowę. (,...) Tylko nie mogła już niczego zmienić, naprawić. A teraz czekało ją samotne życie... Bez Mariusza... Bez celu i sensu... Pusta wegetacja...  Akcja powi

"Moje życie przed Tobą" Anna Ziobro

Za każdym razem, gdy czytam powieści Anny Ziobro, jestem pod ogromnym wrażeniem stylu Autorki, który jest subtelny, obrazowy, niewymuszony i przyjemny w odbiorze. Sięgając po książkę "Moje życie przed Tobą" byłam pewna, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że aż tak mnie zaczaruje. Wprost nie byłam w stanie odłożyć lektury, póki jej nie skończyłam. Lena wyjeżdża do pracy nad morze, gdzie ma nadzieję uleczyć swoje złamane serce po rozstaniu. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna nqad ranem budzi się w ogrodzie Malwiny. Kobieta postanawia jej pomóc. Niestety jej wnuk Marcin nie pochlebia tego kroku. Czy chłopak przekona się do niej? Jaki bagaż dźwiga na swych barkach Marcin? Czy Lena odzyska pamięć?  "Przewracając pierwsze kartki w albumie, zwykle nie mogła powstrzymać się od uśmiechu i myśli, że życie czasem układało się nieprzewidywalnie. Zaskakiwało troskami w nieodpowiednim momencie, ale też przyniosło dobre rzeczy, gdy już nikt się ich nie spodziewał". Przez tę k