Przejdź do głównej zawartości

"Sekret Heleny" Lucinda Riley

"Sekret Heleny" Lucindy Riley to mądra i ciepła książka. Cieszę się, że poznałam twórczość tej Autorki. Książka już od pierwszych stron urzekła mnie i zachwyciła. Czyta się ją na jednym wdechu. Przeczytanie tej historii było prawdziwą przyjemnością.  Czytając, czułam się jak bym była na słonecznym, rajskim Cyprze.


Helena jest szczęśliwą żoną Williama, z którym ma dwójkę dzieci. Ma również nieślubnego syna Alexa, który nie ma pojęcia, kto jest jego ojcem. Pewnego dnia Helena odziedzicza po ojcu chrzestnym starą i piękną willę zwaną "Pandora". Wraz z rodziną i przyjaciółmi postanawia spędzić wakacje na Cyprze w odziedziczonym domu. Powrót na wyspę po ponad 20 latach będzie pełen niespodzianek. Wyjazd odmieni życie wielu osób.
"Dom... Pandora... przeczucia, jakie miała w związku z powrotem na Cypr, okazały się słuszne. Puszka została otwarta, jej zakurzona zawartość wyrwała się z mrocznych zakamarków, wzniecając chaos i panikę. Ale tak jak w micie, na dnie wciąż była jeszcze jedna rzecz: nadzieja."
Akcja powieści jest stateczna. Styl autorki swobodny. Opisy są barwne, nie przeszkadzały mi, a wyostrzały wyobraźnię. W książce panuje niezwykły, słoneczny, wakacyjny klimat. Rozdziały przeplatają się z kartkami z dziennika Alexa. Bohaterowie różnorodni i ciekawie wykreowani. Historię poznajemy z perspektywy tytułowej Heleny i jej syna.


"Sekret Heleny" to książka o rodzinnych tajemnicach, niedomówieniach, sile miłości, błędach przeszłości i ich konsekwencjach, decyzjach, które mają ogromny wpływ na nasze życie, a także o relacjach międzyludzkich. Powieść zmusza nas do refleksji. Czytając, będziecie śmiać się, wzruszać i złościć. Przeżyjecie całą gamę emocji. Jest to życiowa historia, idealna na wakacje, do czytania na plaży w upalny dzień, przy akompaniamencie szumu fal.

                                     Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Albatros




Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Twoim śladem" Agnieszka Polaszek - PATRONAT MEDIALNY

Życie jest pełne niespodzianek, przeciwności, z którymi musimy się borykać i taka też jest powieść debiutantki Agnieszki Polaszek "Twoim śladem". Nieprzewidywalna, fascynująca, pełna zwrotów akcji książka, która pochłania czytelnika bez reszty.  Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. To, co nagle zaczęło się między Ewą i Marcinem, nagle też się kończy, a list z wyjaśnieniami i numerem telefonu nigdy nie dociera do dziewczyny.  Czy jeszcze kiedyś będzie im dane się spotkać?  Myślałem, że to na zawsze.        A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas.  Jest to pierwszy tom "Mazurskiej opowieści". Czytając książkę, nasunęło mi się na myśl stwierdzenie "przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej". Nie będę zdradzać, o co chodzi, byście sami mogli odkrywać karty, ale myślę, że po przeczytaniu tego tytułu zgodzicie się ze mn

"Kresowe nadzieje" Beata Agopsowicz - PATRONAT MEDIALNY

"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to książka, przy której przyjemnie spędziłam czas. Wraz z bohaterami odwiedziłam wiele miejsc, przeżywałam chwile szczęścia i radości, ale też smutku i tragedii. Była to sentymentalna, pełna emocji i wzruszeń podróż.  Agnieszka otrzymuje od dziadka pamiętnik prababki Hanny Donigiewicz. Czyta w nim o pierwszych miłościach babki, wakacjach w Truskawcu, chwilach beztroski, szczęścia, łamiących serce i bezradności. Obie kobiety łączą nie tylko więzy krwi, ale też utrata ukochanego. Czy dzięki pamiętnikowi Agnieszka poradzi sobie ze wspomnieniami?  (...) Bolała ją też myśl, że zwątpiła w Mariusza, podczas gdy on miał takie plany... A ona podejrzewała, że poznał kogoś innego... Jak mogła? Czuła się winna. I nie mogła cofnąć czasu, by cokolwiek zmienić. W kółko rozpamiętywała ostatnią rozmowę. (,...) Tylko nie mogła już niczego zmienić, naprawić. A teraz czekało ją samotne życie... Bez Mariusza... Bez celu i sensu... Pusta wegetacja...  Akcja powi

"Moje życie przed Tobą" Anna Ziobro

Za każdym razem, gdy czytam powieści Anny Ziobro, jestem pod ogromnym wrażeniem stylu Autorki, który jest subtelny, obrazowy, niewymuszony i przyjemny w odbiorze. Sięgając po książkę "Moje życie przed Tobą" byłam pewna, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że aż tak mnie zaczaruje. Wprost nie byłam w stanie odłożyć lektury, póki jej nie skończyłam. Lena wyjeżdża do pracy nad morze, gdzie ma nadzieję uleczyć swoje złamane serce po rozstaniu. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna nqad ranem budzi się w ogrodzie Malwiny. Kobieta postanawia jej pomóc. Niestety jej wnuk Marcin nie pochlebia tego kroku. Czy chłopak przekona się do niej? Jaki bagaż dźwiga na swych barkach Marcin? Czy Lena odzyska pamięć?  "Przewracając pierwsze kartki w albumie, zwykle nie mogła powstrzymać się od uśmiechu i myśli, że życie czasem układało się nieprzewidywalnie. Zaskakiwało troskami w nieodpowiednim momencie, ale też przyniosło dobre rzeczy, gdy już nikt się ich nie spodziewał". Przez tę k