"Jesteś cudem" to kolejna rewelacyjna powieść Elżbiety Rodzeń. Autorka oddała w nasze dłonie niezwykle mądrą, pouczającą i chwytającą za serce lekturę z ważnym przesłaniem. Dająca nadzieję opowieść o miłości dwojga młodych ludzi.
Podczas karambolu Kamil, narażając własne życie, ratuje Maję. Dziewczynie udaje się przeżyć, jednak raz na zawsze musi pożegnać się z marzeniami o karierze baletnicy. Chłopak wiele wycierpiał, zdaje sobie sprawę z tego, że w jednej chwili świat może runąć na głowę, dlatego zauważa, że z Mają dzieje się coś złego i postanawia jej pomóc. Pomału między Majką a Kamilem zaczyna się rodzic uczucie, lecz czy widmo śmiertelnej choroby i bolesne wspomnienia pozwolą im być razem?
"Jesteś cudem" to opowieść o miłości, kłodach, które los rzuca pod nogi, cierpieniu, niesamowitej sile i odwadze, niekończącym się strachu i obawach, skomplikowanych wyborach, olbrzymiej tęsknocie, walce. Historia Mai i Kamila skłania nas do refleksji, uczy, że życie w jednej chwili może rozprysnąć się na tysiąc kawałków i że zdrowie jest najcenniejszym darem. Ogromnie życiowa, przenikająca serce, emocjonalna i ważna opowieść, obok której nie można przejść obojętnie. Polecam!
MOJA OCENA 7/10
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Znak
Podczas karambolu Kamil, narażając własne życie, ratuje Maję. Dziewczynie udaje się przeżyć, jednak raz na zawsze musi pożegnać się z marzeniami o karierze baletnicy. Chłopak wiele wycierpiał, zdaje sobie sprawę z tego, że w jednej chwili świat może runąć na głowę, dlatego zauważa, że z Mają dzieje się coś złego i postanawia jej pomóc. Pomału między Majką a Kamilem zaczyna się rodzic uczucie, lecz czy widmo śmiertelnej choroby i bolesne wspomnienia pozwolą im być razem?
"Widzisz, zawsze kiedy coś udaje nam sie zdobyć, ryzykujemy tym, że możemy to stracić. Gdy się zakochujemy, ktoś może zranić nasze serce. A gdy nie zrobimy niczego, niczego nie mamy, to też nie czujemy strachu, że zaraz ktoś nam to odbierze".To nie była dla mnie łatwa lektura. Autorka porusza w niej temat, który nie jest mi obcy i z którym obecnie zmaga się jedna z najbliższych mi osób - przeklęty nowotwór. Nie ma słów, by wyrazić, jak straszna jest ta choroba. Cierpi nie tylko osoba chora, ale również najbliższe otoczenie. Część dochodów ze sprzedaży książki jest przeznaczona na fundację DKMS. W powieści aż mnoży się od emocji. Mamy tu sporo łez, bólu, strachu, poczucia winy, obaw, nadziei, żalu. Fabuła wciąga już od pierwszych stron, nie pozwala nam się oderwać. Nie jest to typowy, przesłodzony na wskroś romans, osobiście nie raz uroniłam łzę. Bohaterów da się lubić, są naturalni i różnorodni. Styl jest plastyczny i lekki. Poruszone są również inne tematy takie jak odrzucenie, uzależnienie, trudne relacje z rodzicami, odejście ojca.
"Jesteś cudem" to opowieść o miłości, kłodach, które los rzuca pod nogi, cierpieniu, niesamowitej sile i odwadze, niekończącym się strachu i obawach, skomplikowanych wyborach, olbrzymiej tęsknocie, walce. Historia Mai i Kamila skłania nas do refleksji, uczy, że życie w jednej chwili może rozprysnąć się na tysiąc kawałków i że zdrowie jest najcenniejszym darem. Ogromnie życiowa, przenikająca serce, emocjonalna i ważna opowieść, obok której nie można przejść obojętnie. Polecam!
MOJA OCENA 7/10
Uwielbiam książki tej autorki i po ten tytuł również na pewno sięgnę. 😊
OdpowiedzUsuńO, nie wiedziałam, że część dochodów ze sprzedaży książki przeznaczona jest na fundację DKMS. To cenna informacja. O samej książce już czytałam. Wydaje się ciepła i wzruszająca.
OdpowiedzUsuń