Przejdź do głównej zawartości

"Okna" Edyta Bujak (Patronat medialny)

Jakiś czas temu w moje ręce trafił e-book "Okna" Edyty Bujak. Już sam tytuł jest niezwykle intrygujący. Jest to pełen napięcia, nieoczywisty thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszych stron. Jestem pod ogromnym wrażeniem, nie spodziewałam się takiej historii, a zwłaszcza takiego finału. 

Judyta prowadzi spokojne i stabilne życie u boku kochającego męża. Nieoczekiwanie wokół niej zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Nagle jej życie rozsypuje się jak domek z kart. Zdrada męża i utrata pracy powodują, że Judyta jest załamana. Na szczęście zawsze może liczyć na przyjaciółkę Monikę. Pewnego dnia dzięki przyjaciółce dziewczyna poznaje Pawła. Kim jest tajemniczy mężczyzna? Czy Judyta może ufać Monice? Co ma wspólnego zbrodnia z przeszłości z teraźniejszością? 

"Dla niektórych okno może być jedynym światłem na świat... A dla innych drogą do wolności... (...) przez okna można oglądać życie, ale można je przez nie również stracić..."

Rzadko sięgam po thrillery, ale "Okna" zrobiły na mnie piorunujące wrażenie. Tu nic nie jest takie, jakie się wydaje na pierwszy rzut oka. Autorka z każdą kolejną kartką buduje coraz większe napięcie. Nasza ciekawość sięga zenitu i mamy ochotę zerknąć na koniec książki. Nie byłam w stanie zgadnąć, jakie będzie zakończenie tej historii. Zostałam nieźle wyprowadzona w pole. Fabuła niebanalna daje do myślenia, akcja płynie swoim torem i zaskakuje. Styl jest płynny, czyta się bardzo szybko. Postacie zarówno pierwszo, jak i drugoplanowe są rewelacyjnie wykreowane. Na uznanie zasługuje postać Moniki, która jest niezwykle barwna i charakterna. Edyta Bujak w umiejętny sposób porusza trudne tematy, takie jak nękanie, czy próba samobójcza. W powieści możemy przeczytać o demonach przeszłości, dążeniu do prawdy, traumie, znęcaniu psychicznym, zastraszaniu, tajemnicach, kłamstwach, wyrzutach sumienia. Ta książka pokazuje, jak wiele szkód mogą spowodować słowa, a także, że przed przeszłością nie da się uciec! Prędzej czy później o sobie przypomni. Czekam z niecierpliwością na kolejne książki pióra Edyty Bujak. Gorąco polecam!

MOJA OCENA 8 /10

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Feniks

Komentarze

  1. Książka już mam u siebie. Gratuluję patronatu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzadko sięgam po thrillery, ale ta recenzja zachęca. Gratuluje patronatu.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Twoim śladem" Agnieszka Polaszek - PATRONAT MEDIALNY

Życie jest pełne niespodzianek, przeciwności, z którymi musimy się borykać i taka też jest powieść debiutantki Agnieszki Polaszek "Twoim śladem". Nieprzewidywalna, fascynująca, pełna zwrotów akcji książka, która pochłania czytelnika bez reszty.  Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. To, co nagle zaczęło się między Ewą i Marcinem, nagle też się kończy, a list z wyjaśnieniami i numerem telefonu nigdy nie dociera do dziewczyny.  Czy jeszcze kiedyś będzie im dane się spotkać?  Myślałem, że to na zawsze.        A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas.  Jest to pierwszy tom "Mazurskiej opowieści". Czytając książkę, nasunęło mi się na myśl stwierdzenie "przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej". Nie będę zdradzać, o co chodzi, byście sami mogli odkrywać karty, ale myślę, że po przeczytaniu tego tytułu zgodzicie się ze mn

"Kresowe nadzieje" Beata Agopsowicz - PATRONAT MEDIALNY

"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to książka, przy której przyjemnie spędziłam czas. Wraz z bohaterami odwiedziłam wiele miejsc, przeżywałam chwile szczęścia i radości, ale też smutku i tragedii. Była to sentymentalna, pełna emocji i wzruszeń podróż.  Agnieszka otrzymuje od dziadka pamiętnik prababki Hanny Donigiewicz. Czyta w nim o pierwszych miłościach babki, wakacjach w Truskawcu, chwilach beztroski, szczęścia, łamiących serce i bezradności. Obie kobiety łączą nie tylko więzy krwi, ale też utrata ukochanego. Czy dzięki pamiętnikowi Agnieszka poradzi sobie ze wspomnieniami?  (...) Bolała ją też myśl, że zwątpiła w Mariusza, podczas gdy on miał takie plany... A ona podejrzewała, że poznał kogoś innego... Jak mogła? Czuła się winna. I nie mogła cofnąć czasu, by cokolwiek zmienić. W kółko rozpamiętywała ostatnią rozmowę. (,...) Tylko nie mogła już niczego zmienić, naprawić. A teraz czekało ją samotne życie... Bez Mariusza... Bez celu i sensu... Pusta wegetacja...  Akcja powi

"Moje życie przed Tobą" Anna Ziobro

Za każdym razem, gdy czytam powieści Anny Ziobro, jestem pod ogromnym wrażeniem stylu Autorki, który jest subtelny, obrazowy, niewymuszony i przyjemny w odbiorze. Sięgając po książkę "Moje życie przed Tobą" byłam pewna, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że aż tak mnie zaczaruje. Wprost nie byłam w stanie odłożyć lektury, póki jej nie skończyłam. Lena wyjeżdża do pracy nad morze, gdzie ma nadzieję uleczyć swoje złamane serce po rozstaniu. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna nqad ranem budzi się w ogrodzie Malwiny. Kobieta postanawia jej pomóc. Niestety jej wnuk Marcin nie pochlebia tego kroku. Czy chłopak przekona się do niej? Jaki bagaż dźwiga na swych barkach Marcin? Czy Lena odzyska pamięć?  "Przewracając pierwsze kartki w albumie, zwykle nie mogła powstrzymać się od uśmiechu i myśli, że życie czasem układało się nieprzewidywalnie. Zaskakiwało troskami w nieodpowiednim momencie, ale też przyniosło dobre rzeczy, gdy już nikt się ich nie spodziewał". Przez tę k