Przejdź do głównej zawartości

"Pełnia szczęścia" Edyta Świętek

"Pełnia szczęścia" Edyty Świętek to wznowienie powieści "Zakręcone życie Madzi Kociołek". Bardzo się cieszę, że objęłam patronatem medialnym tę pozytywną i wesołą powieść, a z tyłu okładki znajdziecie moją rekomendację:

"Edyta Świętek stworzyła nieoczywistą, zakręconą i pełną humoru opowieść z przesłaniem. Zabawna historia zakompleksionej Madzi Kociołek to rewelacyjna odskocznia od rzeczywistości. Książka idealna dla kobiet w każdym wieku. Polecam! " 

Madzia Kociołek to bezbarwna dziewczyna, która ma bardzo barwne życie. Bez przerwy na swej drodze napotyka problemy. Pewnego dnia postanawia odmienić swe życie, a pechowi mówi stop. Czy uda jej się uniknąć kolejnych wpadek?

„- Cholerny Głos Sumienia – mamrocze panna Kociołek. – Ta upiorna istota, która mieszka w mojej głowie, wiedziała, że coś tu nie gra. No i gdzie teraz jesteś, cwana bestio? Dlaczego się nie wymądrzasz? Dlaczego nie powstrzymałaś mnie, gdy robiłam te wszystkie głupstwa?”

Jest to zupełnie inna odsłona Edyty Świętek. Takiej jej nie znałam. Prosta i humorystyczna fabuła, przyjemny w odbiorze styl sprawiają, że nie można się oderwać od lektury. Przekleństwa to taka wisienka na torcie. Narracją jest... Głos sumienia! Autorka miała fantastyczny pomysł prawda? Sama postać Madzi nie jest idealna, to postać pełna wad, taka jak my. Możemy śmiało się z nią utożsamiać i myślę, że jej postać będzie bliska sercu, każdej z nas. Zakończenie nie jest tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać, zaskakuje i sprawia wrażenie, że nie tego się spodziewaliśmy. 


"Pełnia szczęścia" to opowieść o popełnianych błędach, zmianach życiowych, dręczących wyrzutach sumienia, realizacji marzeń, zgubnej drodze na skróty, słuchaniu innych, pozorach. Ta powieść niesie ze sobą przesłanie, że zawsze warto być sobą i nie należy udawać kogoś, kim nie jesteśmy. Tak naprawdę liczy się wnętrze, a nie oprawa. Podejdźcie do tej satyrycznej powieści z przymrużeniem oka, a na pewno nie będziecie się nie zawiedziecie. Wartościowa, zabawna i pouczająca!    

MOJA OCENA: 9/10       

                                   Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Replika 



Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Twoim śladem" Agnieszka Polaszek - PATRONAT MEDIALNY

Życie jest pełne niespodzianek, przeciwności, z którymi musimy się borykać i taka też jest powieść debiutantki Agnieszki Polaszek "Twoim śladem". Nieprzewidywalna, fascynująca, pełna zwrotów akcji książka, która pochłania czytelnika bez reszty.  Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. To, co nagle zaczęło się między Ewą i Marcinem, nagle też się kończy, a list z wyjaśnieniami i numerem telefonu nigdy nie dociera do dziewczyny.  Czy jeszcze kiedyś będzie im dane się spotkać?  Myślałem, że to na zawsze.        A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas.  Jest to pierwszy tom "Mazurskiej opowieści". Czytając książkę, nasunęło mi się na myśl stwierdzenie "przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej". Nie będę zdradzać, o co chodzi, byście sami mogli odkrywać karty, ale myślę, że po przeczytaniu tego tytułu zgodzicie się ze mn

"Kresowe nadzieje" Beata Agopsowicz - PATRONAT MEDIALNY

"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to książka, przy której przyjemnie spędziłam czas. Wraz z bohaterami odwiedziłam wiele miejsc, przeżywałam chwile szczęścia i radości, ale też smutku i tragedii. Była to sentymentalna, pełna emocji i wzruszeń podróż.  Agnieszka otrzymuje od dziadka pamiętnik prababki Hanny Donigiewicz. Czyta w nim o pierwszych miłościach babki, wakacjach w Truskawcu, chwilach beztroski, szczęścia, łamiących serce i bezradności. Obie kobiety łączą nie tylko więzy krwi, ale też utrata ukochanego. Czy dzięki pamiętnikowi Agnieszka poradzi sobie ze wspomnieniami?  (...) Bolała ją też myśl, że zwątpiła w Mariusza, podczas gdy on miał takie plany... A ona podejrzewała, że poznał kogoś innego... Jak mogła? Czuła się winna. I nie mogła cofnąć czasu, by cokolwiek zmienić. W kółko rozpamiętywała ostatnią rozmowę. (,...) Tylko nie mogła już niczego zmienić, naprawić. A teraz czekało ją samotne życie... Bez Mariusza... Bez celu i sensu... Pusta wegetacja...  Akcja powi

"Moje życie przed Tobą" Anna Ziobro

Za każdym razem, gdy czytam powieści Anny Ziobro, jestem pod ogromnym wrażeniem stylu Autorki, który jest subtelny, obrazowy, niewymuszony i przyjemny w odbiorze. Sięgając po książkę "Moje życie przed Tobą" byłam pewna, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że aż tak mnie zaczaruje. Wprost nie byłam w stanie odłożyć lektury, póki jej nie skończyłam. Lena wyjeżdża do pracy nad morze, gdzie ma nadzieję uleczyć swoje złamane serce po rozstaniu. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna nqad ranem budzi się w ogrodzie Malwiny. Kobieta postanawia jej pomóc. Niestety jej wnuk Marcin nie pochlebia tego kroku. Czy chłopak przekona się do niej? Jaki bagaż dźwiga na swych barkach Marcin? Czy Lena odzyska pamięć?  "Przewracając pierwsze kartki w albumie, zwykle nie mogła powstrzymać się od uśmiechu i myśli, że życie czasem układało się nieprzewidywalnie. Zaskakiwało troskami w nieodpowiednim momencie, ale też przyniosło dobre rzeczy, gdy już nikt się ich nie spodziewał". Przez tę k