"Zanim powiem tak " Marta Radomska (Przedpremierowo)

"Zanim powiem tak" to trzecia część serii "Tylko jedno słowo" Marty Radomskiej. Byłam strasznie ciekawa jaki finał przygotowała dla Niny Rusałkowskiej i Adriana Zaniewskiego Autorka. Klimatyczna i ciepła opowieść, okraszona dobrym humorem.

Trwają przygotowania do ślubu Izabeli. Nina stara się jak może, by pomóc przyjaciółce w organizacji  tego najważniejszego dnia, lecz na jej drodze bez przerwy staje Adrian z nową dziewczyną. Ona sama również poznała kogoś, Mateusz jest bardzo sympatycznym i pogodnym sąsiadem. Bardzo dobrze się dogadują i często spotykają. Czy mężczyzna wypełni pustkę, którą pozostawił po sobie brat Izabeli?

"Do dziś miał w pamięci obraz Niny siedzącej na plaży i patrzącej zamyślonym wzrokiem w jezioro. Jej oczy miały taki sam odcień jak falująca w nim woda, wiatr zaś bawił się jasnymi, zebranymi w luźny węzeł włosami, co rusz odsłaniając długą, smukłą szyję kobiety. Choć była na wyciągnięcie ręki, bał się po nią sięgnąć, tak bardzo wydawała się ulotna. Teraz czuł się podobnie, patrząc na stojącą przed nim Ninę w delikatnej sukience w identycznym odcieniu, co kolor jej oczu". 

Po raz kolejny wkraczamy w świat Niny. Książka jest napisana w bardzo lekkim stylu, który sprawia, że czyta się naprawdę szybko. Warto wspomnieć o postaci Wiktorii, która jest świetna. Nad wyraz dojrzała i mądra nastolatka, która pragnęła miłości i uwagi rodziców.  Tak jak w poprzednich tomach przeniesiemy się do tajemniczego i urokliwego dworku w Radgoszczy, który dodaje powieści specyficznego klimatu. Obowiązkowo trzeba poznać poprzednie części, bez nich można się pogubić. Zakończenie satysfakcjonuje. Autorka porusza trudne tematy takie jak - choroba, podążanie za modą, wpływ otoczenia na nas samych, akceptacja siebie w pełni, takim jakim się jest, bez "ulepszaczy", wiecznie zabiegni rodzice, pragnienie bycia dostrzeżonym. odpowiedzialność, którą ponosi człowiek, podejmując się opieki nad zwierzęciem. 

"Zanim powiem tak" to piękna opowieść o wątpliwościach, zagubieniu, próbie ułożenia życia na nowo, frustracji, żalu, wybaczeniu, tęsknocie, niepewności, egoizmie, miłości, przyjaźni. Historia Niny Rusałkowskiej pokazuje, że przed przeznaczeniem nie da się uciec, a także, że brak porozumienia, niedomówienia mogą sporo namieszać w życiu. Nastrojowa, emocjonalna, zmuszająca do refleksji powieść o prawdziwym życiu bez ubarwień. Serdecznie polecam.

MOJA OCENA 8/10

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona 

Komentarze

Prześlij komentarz