Mini wywiad z Pauliną Kozłowską


2 dni dzielą nas od premiery powieści "Zakątek nadziei" Pauliny Kozłowskiej. Z tej okazji mam dla Was mini wywiad z Autorką. Zapraszam 😊

1) Już wkrótce premiera powieści "Zakątek nadziei". Jakie emocje towarzyszą Pani w związku z wydaniem nowej książki?

Stresuję się, a jednocześnie cieszę, że moje historie zyskują uznanie czytelników i wydawnictwa Replika. Jak przy każdej premierze wyczekuję recenzji aby potem czytać je z drżącym sercem. 

2) O czym jest powieść „Zakątek nadziei”?

Zakątek nadziei to historia Liwii która doświadcza przemocy że strony swojego partnera. Dziewczyna nie potrafi wyrwać się z toksycznego związku. Jest zamknięta w sobie i zastraszona. Wszystko zmienia się, gdy po kolejnej furii partera ląduje w szpitalu. Otrzymuje wsparcie od koleżanki z pracy i od tego momentu jej życie się zmienia. Wyjeżdża nad morze, do ośrodka prowadzonego przez byłego policjanta. Czy odnajdzie tam spokój? Musicie przekonać się sami...

3) Co było główną inspiracją do napisania tego tytułu?

Przede wszystkim chciałam spróbować swoich sił w czym spokojniejszym. Mój dotychczasowy styl pisania można uznać za zabawny i dosyć dosadny 🙂, poczułam więc impuls do wybrania bardziej wyważonej historii. Mam nadzieję,że czytelnikom przypadnie do gustu.

4) Czy wzorowała się Pani na kimś podczas tworzenia postaci?

Na całe szczęście nie wzorowałam się na nikim podczas pisania. 

5) Czy było coś, co sprawiło Pani trudność podczas pisania książki?

Powiem uczciwie...temat przemocy w rodzinie czy wobec kobiet jest mi obcy. Obawiałam się w związku z tym,że mogę w pewnym momencie przekombinować i nadużyć swojej pisarskiej wyobraźni. Mam nadzieję,że wyważylam odpowiednio wszystkie elementy powieści. 

6) Czy wiedziała Pani od początku, jaki będzie finał?

Punkt kulminacyjny powieści jak i zakończenie miało być zupełnie inne 🙂 w trakcie pisania stwierdziłam jednak,że taki przebieg zdarzeń będzie zbyt oczywisty. Zmieniłam więc koncepcję 😉

7) Kiedy możemy się spodziewać kolejnych Pani powieści?

Kolejna moja ukończona powieść (piąta) trafiła już do wydawcy i zyskała jego aprobatę. Co do szczegółów to nic jeszcze nie zdradzam,ale mogę powiedzieć,że to będzie powieść zabawna, dosadna, z ciętymi dialogami i bohaterami którzy się nie znoszą 😉 Zaś szósta powieść jest już prawie na ukończeniu. Idę więc " z prądem" mojej weny i nie odkładam pisania na później 🙂

Dziękuję za poświęcony czas :⁠-⁠)

Komentarze

Prześlij komentarz