Przejdź do głównej zawartości

"Wszyscy pragnęliśmy miłości" Agnieszka Jeż

"Wszyscy pragnęliśmy miłości" Agnieszki Jeż to piękna, mająca ogromny wydźwięk i wzruszająca powieść, w której trudne czasy wojenne przeplatają się z teraźniejszością. Autorka łamie schematy, nie lukruje i nie koloryzuje. Pokazuje życie takim, jakim jest, nie ma tu ani grama sztuczności. Historia ludzi, którzy pragnęli kochać i być kochanym. 

Czasy wojenne. Irka ma dobre serce, od zawsze pomagała potrzebującym, przez co przylgnęła do niej łatka "Irka od biednych". Postanawia dać schronienie Żydowi Emilowi Silversteinowi, mimo sprzeciwu rodziny. Kobieta zakochuje się w mężczyźnie i pragnie z nim być. Pewne wydarzenia sprawiają, że najbliżsi odsuwają się od niej i zrywają kontakt. Czasy teraźniejsze. Irka umiera. Jej syn, Krzysztof odnajduje list z Niemiec. Jaki sekret skrywała jego matka? Co znajduje się w liście? 

"Po co żyć? Bo na tym polega życie, żeby żyć. Jedno dostałeś, jak się obrazisz, i oddasz, nikt ci drugiego nie podaruje. A żyć musisz przede wszystkim dla siebie- różne się rzeczy dzieją dokoła, różni ludzie przychodzą i odchodzą, ale zawsze jesteś ze sobą, zawsze masz siebie. Więc naucz się tego i ciesz się, że możesz żyć."

Ta książka to fikcja literacka, ale człowiek ma wrażenie, że tak mogło być, że te wydarzenia mogły wydarzyć się naprawdę. To jedna z tych powieści nieodkładanych, o których nie da się łatwo zapomnieć. Bohaterowie są ludzcy, pełni niedoskonałości, rozterek. W bardzo obrazowy sposób przedstawione są czasy wojenne. Powieść czytamy z czystym zainteresowaniem. Akcja gna do przodu, ciągle coś się dzieje. Sam finał jest zaskakujący. Losy "Irki od biednych", jej rodziny uświadamiają nam, jak wiele tajemnic tkwi w człowieku, ile może w nim siedzieć sekretów, niedomówień, historii. Człowiek jest prawdziwą zagadką, której nie umiemy odkryć, gdy zamyka swe serce, pokazuje innym tyle, ile chce. 

"Wszyscy pragnęliśmy miłości" to opowieść o niedomówieniach, pragnieniach, trudnych wyborach, bolesnych wspomnieniach, żalu, cierpieniu, odrzuceniu, lękach, pragnieniu miłości, poświęceniu, egoizmie, błędach życiowych, tajemnicach rodzinnych, poczuciu winy. Książka pokazuje, jak łatwo można pomylić miłość gdy jej łakniemy z innymi uczuciami.  Wstrząsająca i trudna, lecz bardzo wartościowa i godna uwagi. Serdecznie polecam! 

MOJA OCENA 9/10

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Filia 

Komentarze

  1. Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna historia, przy której niejednokrotnie się wzruszyłam. W podobnej tematyce czytałam teraz "Narzeczoną nazisty", którą także mogę szczerze polecić. Historia równie piękna i poruszająca, jak powyższa.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Twoim śladem" Agnieszka Polaszek - PATRONAT MEDIALNY

Życie jest pełne niespodzianek, przeciwności, z którymi musimy się borykać i taka też jest powieść debiutantki Agnieszki Polaszek "Twoim śladem". Nieprzewidywalna, fascynująca, pełna zwrotów akcji książka, która pochłania czytelnika bez reszty.  Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. To, co nagle zaczęło się między Ewą i Marcinem, nagle też się kończy, a list z wyjaśnieniami i numerem telefonu nigdy nie dociera do dziewczyny.  Czy jeszcze kiedyś będzie im dane się spotkać?  Myślałem, że to na zawsze.        A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas.  Jest to pierwszy tom "Mazurskiej opowieści". Czytając książkę, nasunęło mi się na myśl stwierdzenie "przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej". Nie będę zdradzać, o co chodzi, byście sami mogli odkrywać karty, ale myślę, że po przeczytaniu tego tytułu zgodzicie się ze mn

"Kresowe nadzieje" Beata Agopsowicz - PATRONAT MEDIALNY

"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to książka, przy której przyjemnie spędziłam czas. Wraz z bohaterami odwiedziłam wiele miejsc, przeżywałam chwile szczęścia i radości, ale też smutku i tragedii. Była to sentymentalna, pełna emocji i wzruszeń podróż.  Agnieszka otrzymuje od dziadka pamiętnik prababki Hanny Donigiewicz. Czyta w nim o pierwszych miłościach babki, wakacjach w Truskawcu, chwilach beztroski, szczęścia, łamiących serce i bezradności. Obie kobiety łączą nie tylko więzy krwi, ale też utrata ukochanego. Czy dzięki pamiętnikowi Agnieszka poradzi sobie ze wspomnieniami?  (...) Bolała ją też myśl, że zwątpiła w Mariusza, podczas gdy on miał takie plany... A ona podejrzewała, że poznał kogoś innego... Jak mogła? Czuła się winna. I nie mogła cofnąć czasu, by cokolwiek zmienić. W kółko rozpamiętywała ostatnią rozmowę. (,...) Tylko nie mogła już niczego zmienić, naprawić. A teraz czekało ją samotne życie... Bez Mariusza... Bez celu i sensu... Pusta wegetacja...  Akcja powi

"Moje życie przed Tobą" Anna Ziobro

Za każdym razem, gdy czytam powieści Anny Ziobro, jestem pod ogromnym wrażeniem stylu Autorki, który jest subtelny, obrazowy, niewymuszony i przyjemny w odbiorze. Sięgając po książkę "Moje życie przed Tobą" byłam pewna, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że aż tak mnie zaczaruje. Wprost nie byłam w stanie odłożyć lektury, póki jej nie skończyłam. Lena wyjeżdża do pracy nad morze, gdzie ma nadzieję uleczyć swoje złamane serce po rozstaniu. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna nqad ranem budzi się w ogrodzie Malwiny. Kobieta postanawia jej pomóc. Niestety jej wnuk Marcin nie pochlebia tego kroku. Czy chłopak przekona się do niej? Jaki bagaż dźwiga na swych barkach Marcin? Czy Lena odzyska pamięć?  "Przewracając pierwsze kartki w albumie, zwykle nie mogła powstrzymać się od uśmiechu i myśli, że życie czasem układało się nieprzewidywalnie. Zaskakiwało troskami w nieodpowiednim momencie, ale też przyniosło dobre rzeczy, gdy już nikt się ich nie spodziewał". Przez tę k