"Prawdy i tajemnice" Sylwia Trojanowska (Przedpremierowo)

Prawdy i tajemnice. Każdy z nas je ma. Jedni mają większe, drudzy mniejsze. Tkwią w człowieku jak cierń. Towarzyszą nam na każdym etapie naszego życia. Nie ze wszystkim mamy ochotę dzielić się z otoczeniem. Jeśli chcemy, dzielimy się nimi z wybranymi osobami, niektóre z nich nigdy nie wyjdą na światło dzienne... "Prawdy i tajemnice" Sylwii Trojanowskiej to druga część cyklu "Sekrety i kłamstwa". O pierwszej części pisałam Wam tutaj KLIK Tak jak poprzedni tom, ten również skradł me serce. Zarwałam dla tej książki noc. Czyta się ją bardzo szybko, a czytaniu towarzyszy wachlarz emocji. Niektóre fragmenty wywołały ciarki na plecach. Nie jest to zwykła, lekka obyczajówka. Wzruszająca opowieść o sile wybaczania, wspomnieniach, wojnie, tajemnicach, przetrwaniu, poświęceniu. Jest to także historia o trudnym wyznaniu prawdy o sobie, skomplikowanych relacjach rodzinnych, dążeniu do poznania korzeni, miłości.


Ludwik Starkowski kontynuuje swoją podróż po wspomnieniach, która wcale nie jest łatwa. Rany nadal się nie zagoiły, niektórych obrazów nie da się wymazać z pamięci. Dziadek opowiada Magdalenie o swojej przeszłości, poświęceniu Heleny, opowiada o najmroczniejszych wydarzeniach, które przeżył. O wydarzeniach, które miały ogromny wpływ na jego życie i na to, że jest jaki jest. Dusia wysłuchuje go, choć nie jest łatwo. Stara się nie oceniać, zrozumieć. Dzięki historiom Dziadka poznaje siebie na nowo. Jak się okazuje, błędy z przeszłości mają swoje konsekwencje w późniejszym życiu... Czy Magdalena ostatecznie pojedna się z Ludwikiem? Jak prawda o dziadku wpłynie na wnuczkę? Czy staruszek wybaczy sam sobie? Kim jest tajemniczy Chochoł?
"Jedna decyzja, jedna osoba może odwrócić losy drugiego człowieka. Może sprawić, że ten człowiek znienawidzi wszystko, co powinien kochać, a pokocha to, co powinien nienawidzić..."
 "Prawdy i tajemnice" to książka bardzo emocjonalna i poruszająca. Niektóre fragmenty sprawiły, że miałam łzy w oczach, inne, że byłam przerażona. Wątki wojenne są niezwykle ciekawe, szokują i sprawiają, że nie jesteśmy w stanie oderwać się od książki. Chcemy czytać bez przerwy, chcemy jak najszybciej poznać sekrety, które skrywa Ludwik Starkowski. Bohaterowie wspaniale wykreowani, wyraziści i realni. Opisy Szczecina, wojennych wydarzeń, działają na wyobraźnie. Dialogi bardzo naturalne. Warto też zwrócić uwagę na wątek uczuciowy Magdaleny. Mimo, że Jakub przebywa w szpitalu, między nimi nadal iskrzy. A co się stanie gdy obok Dusi pojawi się ktoś jeszcze? Wątek ten jest bardzo delikatnie przedstawiony, wysmakowany, da się wyczuć, że nie gra on pierwszych skrzypiec.


Książka ta trafia w najczulszy punkt naszego serca. Gra na naszych uczuciach i głęboko zapada w pamięć. Uwielbiam historie z przeszłości, pełne tajemnic, wyznań i niedomówień. To niesamowite ile sekretów może skrywać człowiek, jak decyzje podjęte dawniej mogą zaważyć na naszym życiu. Jestem oszołomiona tą książką. Strasznie mi się podoba. Z niecierpliwością czekam na trzeci tom, który mam nadzieję ukaże się jak najszybciej ;-)

                                            Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona


Komentarze

  1. Po świetnej części pierwszej,już nie mogę doczekać się, aby sięgnąć po tę kontynuację. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też lubię tajemnice i sekrety z przeszłości w książkach :) Pewnie dlatego ten tom również przypadł mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się nie skuszę, ale moja mama jak najbardziej. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. przeczytałam pierwszy tom i właśnie mam przy łóżku "Prawdy i tajemnice", jak tylko skończę czytać aktualną ksiażkę to się za nią zabieram!

    OdpowiedzUsuń
  5. To naturalne, że każdy z nas posiada takie sekrety, że nawet nie zdradza ich swoim najbliższym, zaufanym osobom. Tym samym zachowują coś tylko dla siebie, jednak czy zawsze takie ukrywanie działa z korzyścią dla człowieka?
    Nie znam tej serii, a tym bardziej nie znam twórczości autorki. Chociaż coraz częściej sięgam po książki naszych rodaków, to jednak wielu z nich nadal tworzy w takich klimatach, które do mnie nie przemawiają. I właśnie tak jest z tą serią, za lekturę której serdecznie podziękuję. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się z każdym Twoim słowem! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie napisana recenzja ! Muszę powiedzieć, że zaciekawiłaś mnie tą pozycją muszę po nią sięgnąć, gdy będę miała ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz