"Ty" Caroline Kepnes

Książka "Ty" Caroline Kepnes ma swoich miłośników, lecz jest także wiele osób, którym książka, jak i serial nie przypadły do gustu. Niestety. Należę do tej drugiej grupy. Książka nie porwała mnie. Nie sprawiła tego charakterystycznego efektu WOW. Jestem rozczarowana. Początek powieści bardzo mi się dłużył i nudził. Kilka razy odkładam książkę, by po kilku dniach do niej wrócić. Koniec końców udało mi się ją przeczytać. Joe Goldberg pracuje w księgarni. Pewnego dnia jego klientką jest Becky, którą jest oczarowany. Dzięki karcie kredytowej poznaje jej dane. Mając jej imię i nazwisko wyszukuje ją w mediach społecznościowych, z których dowiaduje się wielu ciekawych rzeczy na jej temat. Zaczyna się obsesyjnie prześladowanie. Z czasem wychodzi, że z Becky jest również niezłe ziółko. Liczyłam na porywającą akcję, charakterystyczne napięcie i dreszczyk, który towarzyszy nam przy tego typu lekturach, lecz nic takiego nie znalazłam. Akcja bardzo powolna. Pomysł na fabułę ...