"Bądź moim światłem" Agata Przybyłek

Czasami los potrafi nieźle namieszać w naszym życiu. Steruje naszym życiem tak, że czasami to, co uważamy za tragedię, koniec, po czasie okazuje się pięknym początkiem. W swej najnowszej powieści "Bądź moim światłem" Agata Przybyłek pokazuje, że nic nie dzieje się przez przypadek. Jest to słodko-gorzka powieść obyczajowa, z nutą aury Świąt Bożego Narodzenia.


W zimny, listopadowy wieczór, z rękoma pełnymi zakupów Magda wraca do domu tramwajem. Jest zmęczona i na dodatek telefon jej się rozładował. Niestety, nieszczęścia chodzą parami i w tym samym czasie dochodzi do awarii prądu. Tramwaj staje, ciemność spowiła wszystko dookoła. Chcąc nie chcąc Magda wysiada z tramwaju i obładowana tobołkami zmierza do domu bez oświetlenia. Przez przypadek natrafia na Michała, który jak prawdziwy dżentelmen proponuje jej pomoc. Początkowo Magda dość sceptycznie podchodzi do propozycji nieznajomego, lecz mimo obaw się zgadza. Jak się okazuje, mężczyzna mieszka niedaleko niej. Wspólna rozmowa daje początek pięknej znajomości. Jaką tajemnice skrywa Magda? Czy to przypadek, czy przeznaczenie splątał ich drogi?
"Mam wrażenie, że dopóki cię nie poznałem, kroczyłem w ciemności, a dzięki tobie odnalazłem światło".
Muszę przyznać, że jest to najlepsza książka Agaty Przybyłek i należą jej się ogromne brawa. Stworzyła historię, która mnie totalnie oczarowała. Napisana w niezwykle subtelnym stylu, dojrzała i pełna uczuć powieść, która praktycznie czyta się sama. Fabuła niebanalna, przesiąknięta życiem. Czytając, mamy wrażenie, jak byśmy byli częścią tej książki. Kreacja bohaterów genialna. Polubiłam ich od razu i z wypiekami na policzkach śledziłam ich losy. Zakończenie no cóż, przewidywalne, ale uwierzcie mi, inaczej być nie może!


"Bądź moim światłem" to książka o tym, że życie weryfikuje nasze poglądy, a przeznaczenie prędzej czy później i tak nas dopadnie. Autorka porusza bardzo ważne i trudne tematy. Niepełnosprawność, śmierć, samotność, zdrada, brak miłości. Historia Magdaleny pokazuje, jak ważna w naszym życiu jest miłość, poczucie bliskości, bezpieczeństwa, czułe słowa i gesty. Czy można wyrzec się tego wszystkiego i poświęcić dla drugiej osoby? O tym właśnie piszę w swej książce Agata Przybyłek, o pogubionych duszach, poświęceniu w imię miłości, przeznaczeniu, pragnieniach, samotności w związku, codzienności, trudnych wyborach. Polecam wszystkim tę cudowną opowieść. Bardzo mądra, refleksyjna książka, która chwyta za serce, ściska gardło i wywołuje cały wachlarz emocji, a to wszystko z magią Świąt Bożego Narodzenia w tle.

                                             Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona 

Komentarze

  1. Lubię książki, które podkreślają uroki życia. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię książki tej autorki, więc chętnie sięgnę po tę historię. 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz