Przejdź do głównej zawartości

Najlepsze książki 2019 roku

Zapraszam na zestawienie piętnastu najlepszych przeczytanych książek w 2019 roku. To one skradły moje serce, oczarowały i wywołały prawdziwy ocean emocji. Kolejność chronologiczna.

"Nikt nie idzie" Jakub Małecki






"Zatrzymaj się" Margaret Mazzantini







"Prawdy i tajemnice" Sylwia Trojanowska







"Kiedyś po Ciebie wrócę" Agata Czykierda-Grabowska






"Zupełnie normalna rodzina" M.T. Edvardsson





"Kolorowych snów" Monika Sawicka







"Aniela" Izabela M. Krasińska







"Zjazd absolwentów" Guillaume Musso







"Kiedyś się odnajdziemy" Gabriela Gargaś







"Rzeka kłamstw" Edyta Świętek







"Dni wypełnione słońcem" Malwina Ferenz







"Kusząca pomyłka" VI Keeland







"Najcenniejszy podarunek" Klaudia Bianek






"Bądź moim światłem" Agata Przybyłek







"Iskierka nadziei" Anna Szczęsna









Gdybym miała wybrać, która z tych książek jest naj, naj, to ciężko byłoby mi wybrać. Każda z nich ma coś w sobie i każdą bardzo polecam. Na pewno się nie zawiedziecie.
Czytaliście którąś z tych książek?


Komentarze

  1. Z Twojego zestawienia czytałam tylko Zjazd absolwentów, ale ten tytuł nie trafi na moją listę najlepszych książek roku. Moje zestawienie pojawi się na blogu już pierwszego stycznia. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno odwiedzę 😊 Szczęśliwego Nowego roku 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam Musso i podobał mi się, ale nie na tyle, bym mogła go umieścić w podobnym zestawieniu. A te świąteczne brzmią naprawdę zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Musso i pewnie dlatego tak mi się spodobał 😊

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Twoim śladem" Agnieszka Polaszek - PATRONAT MEDIALNY

Życie jest pełne niespodzianek, przeciwności, z którymi musimy się borykać i taka też jest powieść debiutantki Agnieszki Polaszek "Twoim śladem". Nieprzewidywalna, fascynująca, pełna zwrotów akcji książka, która pochłania czytelnika bez reszty.  Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. To, co nagle zaczęło się między Ewą i Marcinem, nagle też się kończy, a list z wyjaśnieniami i numerem telefonu nigdy nie dociera do dziewczyny.  Czy jeszcze kiedyś będzie im dane się spotkać?  Myślałem, że to na zawsze.        A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas.  Jest to pierwszy tom "Mazurskiej opowieści". Czytając książkę, nasunęło mi się na myśl stwierdzenie "przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej". Nie będę zdradzać, o co chodzi, byście sami mogli odkrywać karty, ale myślę, że po przeczytaniu tego tytułu zgodzicie się ze mn

"Kresowe nadzieje" Beata Agopsowicz - PATRONAT MEDIALNY

"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to książka, przy której przyjemnie spędziłam czas. Wraz z bohaterami odwiedziłam wiele miejsc, przeżywałam chwile szczęścia i radości, ale też smutku i tragedii. Była to sentymentalna, pełna emocji i wzruszeń podróż.  Agnieszka otrzymuje od dziadka pamiętnik prababki Hanny Donigiewicz. Czyta w nim o pierwszych miłościach babki, wakacjach w Truskawcu, chwilach beztroski, szczęścia, łamiących serce i bezradności. Obie kobiety łączą nie tylko więzy krwi, ale też utrata ukochanego. Czy dzięki pamiętnikowi Agnieszka poradzi sobie ze wspomnieniami?  (...) Bolała ją też myśl, że zwątpiła w Mariusza, podczas gdy on miał takie plany... A ona podejrzewała, że poznał kogoś innego... Jak mogła? Czuła się winna. I nie mogła cofnąć czasu, by cokolwiek zmienić. W kółko rozpamiętywała ostatnią rozmowę. (,...) Tylko nie mogła już niczego zmienić, naprawić. A teraz czekało ją samotne życie... Bez Mariusza... Bez celu i sensu... Pusta wegetacja...  Akcja powi

"Moje życie przed Tobą" Anna Ziobro

Za każdym razem, gdy czytam powieści Anny Ziobro, jestem pod ogromnym wrażeniem stylu Autorki, który jest subtelny, obrazowy, niewymuszony i przyjemny w odbiorze. Sięgając po książkę "Moje życie przed Tobą" byłam pewna, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że aż tak mnie zaczaruje. Wprost nie byłam w stanie odłożyć lektury, póki jej nie skończyłam. Lena wyjeżdża do pracy nad morze, gdzie ma nadzieję uleczyć swoje złamane serce po rozstaniu. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna nqad ranem budzi się w ogrodzie Malwiny. Kobieta postanawia jej pomóc. Niestety jej wnuk Marcin nie pochlebia tego kroku. Czy chłopak przekona się do niej? Jaki bagaż dźwiga na swych barkach Marcin? Czy Lena odzyska pamięć?  "Przewracając pierwsze kartki w albumie, zwykle nie mogła powstrzymać się od uśmiechu i myśli, że życie czasem układało się nieprzewidywalnie. Zaskakiwało troskami w nieodpowiednim momencie, ale też przyniosło dobre rzeczy, gdy już nikt się ich nie spodziewał". Przez tę k