Przejdź do głównej zawartości

"Nasze jutro" Anna Szafrańska (Patronat medialny)

"Nasze jutro" Anny Szafrańskiej to kontynuacja dylogii "Na zawsze". Pierwsza część "Nasze wczoraj" była bardzo udana i zaskakująca. A jak to jest z drugim tomem? Obie książki mój blog "Życie książkami pisane" objął patronatem medialnym.


Poznajemy dalsze losy rodzeństwa Łucji i Daniela. Cała rodzina przeżywa śmierć matki. Daniel stara się wszystko jakoś trzymać do kupy. Mimo że chłopak poznał tajemnice matki, nie dzieli się z nią nikim. Zostawia dla siebie. Rodzeństwo nadal łączy zakazane uczucie. Los ich nie szczędzi i rzuca kłody pod nogi. Czy będą kiedyś razem? Czy będą szczęśliwi?
                              “Oddychałam i chyba to się liczyło, prawda?”
Druga część dylogii, tak jak poprzednia napisana jest w tej samej formie co poprzednia. Lekka i przyjemna w odbiorze, mimo trudnych tematów w niej poruszonych. Czyta się szybko. Bohaterowie zmienili się na naszych oczach. Są dojrzalsi, wiele wycierpieli, a ich uczucie mimo upływu czasu nie osłabło, wręcz przeciwnie. Książek nie da się czytać oddzielnie. Obowiązkowy pierwszy tom, gdyż razem tworzą całość. Fabuła jest niebanalna i intrygująca. W tej części dzieje się o wiele więcej niż w poprzedniej. Przyszykujcie się na całe morze zaskakujących wydarzeń.


"Nasze jutro" to książka o zakazanej miłości, walce z pragnieniami i uczuciami, tajemnicach, braku akceptacji, pochopnym oceniania innych, przeszkodach, które stają na drodze do szczęścia, cierpieniu, trudnych decyzjach i obawach, próbie ułożenia życia na nowo. Historia Łucji i Daniela pokazuje, że życie bywa przewrotnie, a miłość nie wybiera. Książki są kontrowersyjne, wywołują mnóstwo emocji, miłość między rodzeństwem może wzbudzać wiele sprzecznych uczuć, lecz wystarczy się wgłębić w historię, poznać tajemnice, by zrozumieć, że jest drugie dno. Zdecydowanie warto zapoznać się z tą niebanalną pozycją książkową, gdyż jest to coś innego i niespotykanego. Polecam!

                                                   Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe 







Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Twoim śladem" Agnieszka Polaszek - PATRONAT MEDIALNY

Życie jest pełne niespodzianek, przeciwności, z którymi musimy się borykać i taka też jest powieść debiutantki Agnieszki Polaszek "Twoim śladem". Nieprzewidywalna, fascynująca, pełna zwrotów akcji książka, która pochłania czytelnika bez reszty.  Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. To, co nagle zaczęło się między Ewą i Marcinem, nagle też się kończy, a list z wyjaśnieniami i numerem telefonu nigdy nie dociera do dziewczyny.  Czy jeszcze kiedyś będzie im dane się spotkać?  Myślałem, że to na zawsze.        A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas.  Jest to pierwszy tom "Mazurskiej opowieści". Czytając książkę, nasunęło mi się na myśl stwierdzenie "przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej". Nie będę zdradzać, o co chodzi, byście sami mogli odkrywać karty, ale myślę, że po przeczytaniu tego tytułu zgodzicie się ze mn

"Kresowe nadzieje" Beata Agopsowicz - PATRONAT MEDIALNY

"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to książka, przy której przyjemnie spędziłam czas. Wraz z bohaterami odwiedziłam wiele miejsc, przeżywałam chwile szczęścia i radości, ale też smutku i tragedii. Była to sentymentalna, pełna emocji i wzruszeń podróż.  Agnieszka otrzymuje od dziadka pamiętnik prababki Hanny Donigiewicz. Czyta w nim o pierwszych miłościach babki, wakacjach w Truskawcu, chwilach beztroski, szczęścia, łamiących serce i bezradności. Obie kobiety łączą nie tylko więzy krwi, ale też utrata ukochanego. Czy dzięki pamiętnikowi Agnieszka poradzi sobie ze wspomnieniami?  (...) Bolała ją też myśl, że zwątpiła w Mariusza, podczas gdy on miał takie plany... A ona podejrzewała, że poznał kogoś innego... Jak mogła? Czuła się winna. I nie mogła cofnąć czasu, by cokolwiek zmienić. W kółko rozpamiętywała ostatnią rozmowę. (,...) Tylko nie mogła już niczego zmienić, naprawić. A teraz czekało ją samotne życie... Bez Mariusza... Bez celu i sensu... Pusta wegetacja...  Akcja powi

"Moje życie przed Tobą" Anna Ziobro

Za każdym razem, gdy czytam powieści Anny Ziobro, jestem pod ogromnym wrażeniem stylu Autorki, który jest subtelny, obrazowy, niewymuszony i przyjemny w odbiorze. Sięgając po książkę "Moje życie przed Tobą" byłam pewna, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że aż tak mnie zaczaruje. Wprost nie byłam w stanie odłożyć lektury, póki jej nie skończyłam. Lena wyjeżdża do pracy nad morze, gdzie ma nadzieję uleczyć swoje złamane serce po rozstaniu. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna nqad ranem budzi się w ogrodzie Malwiny. Kobieta postanawia jej pomóc. Niestety jej wnuk Marcin nie pochlebia tego kroku. Czy chłopak przekona się do niej? Jaki bagaż dźwiga na swych barkach Marcin? Czy Lena odzyska pamięć?  "Przewracając pierwsze kartki w albumie, zwykle nie mogła powstrzymać się od uśmiechu i myśli, że życie czasem układało się nieprzewidywalnie. Zaskakiwało troskami w nieodpowiednim momencie, ale też przyniosło dobre rzeczy, gdy już nikt się ich nie spodziewał". Przez tę k