"W obłokach marzeń" Izabela M. Krasińska


"W obłokach marzeń" to trzeci tom serii Izabeli M. Krasińskiej i według mnie najlepsza z części. Najmocniejsza i najlepiej napisana. O perypetiach Marty i Piotra pisałam już wcześniej przy recenzji "Pod skrzydłami miłości" (klik) oraz "Za głosem serca" (klik)  Niech Was nie zwiedzie piękna, letnia okładka. Ta książka to nie jest promienny, gorący romans ociekający lukrem i połyskujący brokatem rodem z harlequina. Jest to książka bardzo życiowa, która porusza ważne kwestie, o których nie mówi się głośno. Często tuż obok nas zza ścianą czy też w sąsiednim domu rozgrywają się sceny pełne grozy i brutalności. Sceny jak z koszmaru. Czasem oceniamy kogoś zbyt pochopnie, pozory mylą i wtedy okazuje się, że miły, sympatyczny i zawsze uśmiechnięty kolega, sąsiad wcale nie jest taki jaki się wydaje. Za maską czarującego człowieka skrywa się tyran, który za nic ma swoją rodzinę. Autorka mówi otwarcie o przemocy domowej, bez owijania w bawełnę.


A teraz do rzeczy. Minęły dwa lata od wypadku w którym zginęła Magda, a Piotr cudem uniknął śmierci. Marta wciąż obwinia się o to co się stało. Nastał dla nich trudny czas. Piotr poddaje się długiej rehabilitacji i powoli wraca do zdrowia, jednak może zapomnieć o czynnej pracy strażaka. Czeka go praca za biurkiem. Dzięki wsparciu rodziców małżeństwo przeprowadza się do domu na wsi w pięknej, malowniczej miejscowości Zarzewie. z bagażem doświadczeń, z dala od miasta, codziennej bieganiny i miejsc w których wracają złe wspomnienia mają nadzieję, że już nic nie jest w stanie zakłócić ich spokoju i od teraz będą prowadzić sielskie życie.  Majewscy poznają sympatycznych sąsiadów Darię i Pawła oraz ich dwójkę bliźniąt. Im bardziej zagłębiamy się w historię tym bardziej poznajemy nowych bohaterów. Młode małżeństwo wydaje się być małżeństwem doskonałym, idealnym przykładem dla innych. Jednak Piotr czuje podświadomie, że coś jest nie tak. Od samego początku jest uprzedzony do Pawła i nie ufa mu.  Czy Piotra obawy są bezpodstawne? Czy przeczucie go nie myli? Czy sąsiedzi naprawdę są w porządku?


Główni bohaterowie zmienili się na naszych oczach, poturbowani przez los, wystawieni na wiele prób stają się dojrzali, a ich związek jest stabilny i silny. Autorka w pierwszej części zaczęła niepozornie, w trzeciej części dostała skrzydeł i wystrzeliła jak z procy. Ta książka jest inna. Odważniejsza, mocniejsza i myślę, że najlepiej napisana. "W obłokach marzeń" jest książką, która skłania nas do refleksji, porusza do głębi i wciska w fotel. Dla kogo jest to książka? Myślę, ze to prawdziwa gratka dla fanów obyczajówek. Każdy co sięgnie po tą trylogię będzie zadowolony.

                         Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona

Komentarze

Prześlij komentarz