Przejdź do głównej zawartości

"Kiedyś po Ciebie wrócę" Agata Czykierda-Grabowska (Przedpremierowo)

Statystyki policyjne mówią, że każdego roku w Polsce ginie około dwudziestu tysięcy osób. Ludzie wychodzą z domu, przepadają, "rozpływają się w powietrzu". Ślad po nich ginie, a gdy policja stwierdzi, że już nic nie da się zrobić, bliscy zaginionej osoby zostają sami ze stratą. Zostają z bólem, niewiedzą i wieloma pytaniami bez odpowiedzi. Co się wydarzyło? Gdzie jest osoba, która zaginęła? Czy cierpi? Czy nadal żyje? "Kiedyś po Ciebie wrócę" Agaty Czykierdy-Grabowskiej to książka pełna tajemnic, kłamstw, niedomówień. Opowiada ona o zaginięciu bliskiej osoby i próbie jej odnalezienia.


Pewnego dnia w tajemniczych okolicznościach ginie siostra Roksany - Ania. Nikt nie wie, co się wydarzyło. Ania "zapadła się pod ziemię", a jedyny świadek, który widział ją tamtej nocy, nie wnosi nic istotnego do sprawy. Mija rok. Po rocznej nieobecności Roksana wraca do miasteczka. Dziewczyna nie może pogodzić się z tym co spotkało jej siostrę. Postanawia sama pobawić się w detektywa i wyjaśnić sprawę do końca. W odkryciu prawdy pomaga i wspiera ją Bartek, przyjaciel. Jakie wydarzenia miały miejsce feralnej nocy, gdy Ania zniknęła? Czy Roksana odnajdzie siostrę? Czy Ania żyje? Kto przyczynił się do jej zaginięcia? Kto mówi prawdę, a kto kłamie?
"W takich małych miastach skandale zyskiwały skrzydła i docierały do najbardziej odległych miejsc."
"Kiedyś po Ciebie wrócę" to połączenie romansu i kryminału. Wątek kryminalny przypomina mi nieco "Nostalgię anioła" Alice Sebold. W obu książkach fabuła dotyczy tajemniczego zaginięcia. Książka wciąga i trudno odłożyć ją choćby na chwilę. Styl Agaty Czykierdy-Grabowskiej jest bardzo autentyczny, czytając, mamy wrażenie jak byśmy byli jednym z bohaterów. Autorka wykonała kawał świetnej roboty. Bohaterowie są rewelacyjnie wykreowani. Zakończenie totalnie zaskakuje. Miałam olbrzymiego kaca książkowego, co udowadnia, że ta lektura jest naprawdę fantastyczna. Historia jest nasiąknięta emocjami, bólem, tajemnicami i wspomnieniami, które ranią. Warto też wspomnieć o wątku romansu, który jest bardzo pikantny oraz namiętny.


Książka pokazuje jak silna jest więź siostrzana. Sama mam cztery siostry i dla nich jestem w stanie zrobić wszystko. W doskonały sposób ukazane jest jak zniknięcie Ani wpłynęło na jej rodziców i siostrę. Strata bliskich osób niesie ze sobą niewyobrażalne pokłady bólu, smutku i cierpienia. Każdy radzi sobie z tą niełatwą sytuacją na swój sposób.
"Promienie słońca odbijały się od wody, a tym samym od moich dłoni.                  Zamknęłam oczy i szepnęłam: -gdziekolwiek jesteś, wrócę po Ciebie."
"Kiedyś po Ciebie wrócę" jest jedną z tych książek, gdy już na samym początku chcesz dowiedzieć się, jaki jest finał tej historii. Bijemy się z myślami, zajrzeć czy nie...? Owiana tajemnicą, charakterystycznym napięciem, mrocznym klimatem opowieść o stracie, strachu, tęsknocie, dążeniu do prawdy, labiryncie kłamstw, żałobie i miłości. Wzruszająca, poruszająca, mająca olbrzymi wydźwięk książka! Polecam gorąco!

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Twoim śladem" Agnieszka Polaszek - PATRONAT MEDIALNY

Życie jest pełne niespodzianek, przeciwności, z którymi musimy się borykać i taka też jest powieść debiutantki Agnieszki Polaszek "Twoim śladem". Nieprzewidywalna, fascynująca, pełna zwrotów akcji książka, która pochłania czytelnika bez reszty.  Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. To, co nagle zaczęło się między Ewą i Marcinem, nagle też się kończy, a list z wyjaśnieniami i numerem telefonu nigdy nie dociera do dziewczyny.  Czy jeszcze kiedyś będzie im dane się spotkać?  Myślałem, że to na zawsze.        A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas.  Jest to pierwszy tom "Mazurskiej opowieści". Czytając książkę, nasunęło mi się na myśl stwierdzenie "przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej". Nie będę zdradzać, o co chodzi, byście sami mogli odkrywać karty, ale myślę, że po przeczytaniu tego tytułu zgodzicie się ze mn

"Kresowe nadzieje" Beata Agopsowicz - PATRONAT MEDIALNY

"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to książka, przy której przyjemnie spędziłam czas. Wraz z bohaterami odwiedziłam wiele miejsc, przeżywałam chwile szczęścia i radości, ale też smutku i tragedii. Była to sentymentalna, pełna emocji i wzruszeń podróż.  Agnieszka otrzymuje od dziadka pamiętnik prababki Hanny Donigiewicz. Czyta w nim o pierwszych miłościach babki, wakacjach w Truskawcu, chwilach beztroski, szczęścia, łamiących serce i bezradności. Obie kobiety łączą nie tylko więzy krwi, ale też utrata ukochanego. Czy dzięki pamiętnikowi Agnieszka poradzi sobie ze wspomnieniami?  (...) Bolała ją też myśl, że zwątpiła w Mariusza, podczas gdy on miał takie plany... A ona podejrzewała, że poznał kogoś innego... Jak mogła? Czuła się winna. I nie mogła cofnąć czasu, by cokolwiek zmienić. W kółko rozpamiętywała ostatnią rozmowę. (,...) Tylko nie mogła już niczego zmienić, naprawić. A teraz czekało ją samotne życie... Bez Mariusza... Bez celu i sensu... Pusta wegetacja...  Akcja powi

"Moje życie przed Tobą" Anna Ziobro

Za każdym razem, gdy czytam powieści Anny Ziobro, jestem pod ogromnym wrażeniem stylu Autorki, który jest subtelny, obrazowy, niewymuszony i przyjemny w odbiorze. Sięgając po książkę "Moje życie przed Tobą" byłam pewna, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że aż tak mnie zaczaruje. Wprost nie byłam w stanie odłożyć lektury, póki jej nie skończyłam. Lena wyjeżdża do pracy nad morze, gdzie ma nadzieję uleczyć swoje złamane serce po rozstaniu. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna nqad ranem budzi się w ogrodzie Malwiny. Kobieta postanawia jej pomóc. Niestety jej wnuk Marcin nie pochlebia tego kroku. Czy chłopak przekona się do niej? Jaki bagaż dźwiga na swych barkach Marcin? Czy Lena odzyska pamięć?  "Przewracając pierwsze kartki w albumie, zwykle nie mogła powstrzymać się od uśmiechu i myśli, że życie czasem układało się nieprzewidywalnie. Zaskakiwało troskami w nieodpowiednim momencie, ale też przyniosło dobre rzeczy, gdy już nikt się ich nie spodziewał". Przez tę k