Przejdź do głównej zawartości

"Siedmiu mężów Evelyn Hugo" Taylor Jenkins Reid (Przedpremierowo)

Dobrą książkę poznaję po tym, że nie mogę się od niej uwolnić, jest w moich myślach, gdy nie mam czasu wykorzystuję każdą wolną chwilę, by móc ją przeczytać i koniec końców zarywam noc, bo po prostu muszę wiedzieć jaki jest jej finał. Taką właśnie absorbującą książką jest "Siedmiu mężów Evelyn Hugo" Taylor Jenkins Reid. Co to była za książka! Genialna i niebanalna! Cofamy się w niej w lata 50 i 60 XX wieku. Wkraczamy do świata filmu, luksusów, blichtru, sławy, wielu fanów, czerwonego dywanu i filmowych nagród. Ikona Hollywood, wielka gwiazda, która nie cofnie się przed niczym by zdobyć sławę. Dla kariery zrobi wszystko.


Dziennikarka Monique dostaje szansę od losu. Ma przeprowadzić wywiad z byłą, wielką gwiazdą Hollywood Evelyn Hugo. Dziewczyna waha się, ponieważ nie ma zbyt wielkiego doświadczenia w tym zawodzie, lecz aktorka chce tylko ją, nikogo innego. Monique nie wie, że za wywiadem kryje się coś jeszcze. Na spotkaniu okazuje się, że ma napisać biografię Evelyn. Kobieta opowiada jej o swoich siedmiu mężach, romansach i o tym, jak idąc po trupach, zdobyła sławę. Nie było dla niej rzeczy niemożliwych. Dlaczego Evelyn Hugo wybrała właśnie Monique? Jakie było jej życie? Jakie tajemnice skrywa aktorka? Kto był największą miłością jej życia?
"Kiedy dostajesz możliwość zmiany swojego życia, bądź na nią gotowa. Świat niczego nie daje, musisz sama po to sięgnąć."
Pomysł na fabułę jest naprawdę imponujący. Jest to książka wyjątkowa, która porywa od pierwszych stron. Historia opowiedziana na kartach tej powieści nie jest łatwa, a tytułowa bohaterka nieźle pokręcona, jej życiorys jest bardzo kolorowy. Mimo jej wad kochamy ją. Tempo jest szybkie, mnóstwo zwrotów akcji, które zaskakują. Bohaterowie świetnie wykreowani. Zwłaszcza postać Evelyn. Jest to opowieść o pozorach, szczęściu, spełnianiu marzeń, samotności, dążeniu do celu, wielkich pieniądzach, sławie, życiu, które nie jest kolorowe i proste jak w filmie. Warto również wspomnieć o okładce, która jest obłędna. I ten grzbiet! Po prostu piękna i na pewno będzie ozdobą na półce.



"Siedmiu mężów Evelyn Hugo" skłania do refleksji. Pokazuje, że w życiu nic nie da się kupić. Tak naprawdę to miłość i szczęście się liczą, są najważniejszymi wartościami i żadna sława, nagrody i bogactwo tego nie zastąpią. Przez całą książkę odnosiłam wrażenie, że Evelyn Hugo istniała naprawdę, mimo, iż zdawałam sobie doskonale sprawę, że jest to fikcja literacka. Evelyn mogłaby żyć w realnym świecie, książka wydaje się być bardzo autentyczna. Historia gwiazdy kina to sinusoida wzlotów i upadków, smutku i radości. Gwiazda Evelyn czaruje swym blaskiem i fascynuje. Nie da się jej zapomnieć. Jeszcze na długo po jej przeczytaniu będę ją wspominać, a w moim sercu ma specjalne miejsce. Przygotujcie się na potężnego kaca książkowego! Polecam z całego serca!

                                     Za egzemplarz do recenzji dziękuje Wydawnictwu Czwarta Strona



Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Twoim śladem" Agnieszka Polaszek - PATRONAT MEDIALNY

Życie jest pełne niespodzianek, przeciwności, z którymi musimy się borykać i taka też jest powieść debiutantki Agnieszki Polaszek "Twoim śladem". Nieprzewidywalna, fascynująca, pełna zwrotów akcji książka, która pochłania czytelnika bez reszty.  Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. To, co nagle zaczęło się między Ewą i Marcinem, nagle też się kończy, a list z wyjaśnieniami i numerem telefonu nigdy nie dociera do dziewczyny.  Czy jeszcze kiedyś będzie im dane się spotkać?  Myślałem, że to na zawsze.        A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas.  Jest to pierwszy tom "Mazurskiej opowieści". Czytając książkę, nasunęło mi się na myśl stwierdzenie "przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej". Nie będę zdradzać, o co chodzi, byście sami mogli odkrywać karty, ale myślę, że po przeczytaniu tego tytułu zgodzicie się ze mn

"Kresowe nadzieje" Beata Agopsowicz - PATRONAT MEDIALNY

"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to książka, przy której przyjemnie spędziłam czas. Wraz z bohaterami odwiedziłam wiele miejsc, przeżywałam chwile szczęścia i radości, ale też smutku i tragedii. Była to sentymentalna, pełna emocji i wzruszeń podróż.  Agnieszka otrzymuje od dziadka pamiętnik prababki Hanny Donigiewicz. Czyta w nim o pierwszych miłościach babki, wakacjach w Truskawcu, chwilach beztroski, szczęścia, łamiących serce i bezradności. Obie kobiety łączą nie tylko więzy krwi, ale też utrata ukochanego. Czy dzięki pamiętnikowi Agnieszka poradzi sobie ze wspomnieniami?  (...) Bolała ją też myśl, że zwątpiła w Mariusza, podczas gdy on miał takie plany... A ona podejrzewała, że poznał kogoś innego... Jak mogła? Czuła się winna. I nie mogła cofnąć czasu, by cokolwiek zmienić. W kółko rozpamiętywała ostatnią rozmowę. (,...) Tylko nie mogła już niczego zmienić, naprawić. A teraz czekało ją samotne życie... Bez Mariusza... Bez celu i sensu... Pusta wegetacja...  Akcja powi

"Moje życie przed Tobą" Anna Ziobro

Za każdym razem, gdy czytam powieści Anny Ziobro, jestem pod ogromnym wrażeniem stylu Autorki, który jest subtelny, obrazowy, niewymuszony i przyjemny w odbiorze. Sięgając po książkę "Moje życie przed Tobą" byłam pewna, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że aż tak mnie zaczaruje. Wprost nie byłam w stanie odłożyć lektury, póki jej nie skończyłam. Lena wyjeżdża do pracy nad morze, gdzie ma nadzieję uleczyć swoje złamane serce po rozstaniu. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna nqad ranem budzi się w ogrodzie Malwiny. Kobieta postanawia jej pomóc. Niestety jej wnuk Marcin nie pochlebia tego kroku. Czy chłopak przekona się do niej? Jaki bagaż dźwiga na swych barkach Marcin? Czy Lena odzyska pamięć?  "Przewracając pierwsze kartki w albumie, zwykle nie mogła powstrzymać się od uśmiechu i myśli, że życie czasem układało się nieprzewidywalnie. Zaskakiwało troskami w nieodpowiednim momencie, ale też przyniosło dobre rzeczy, gdy już nikt się ich nie spodziewał". Przez tę k