Przejdź do głównej zawartości

"Historia naszych pożegnań" Agata Przybyłek

Bardzo lubię serię z domkami Agaty Przybyłek. Zawsze czekam z niecierpliwością na to, co tym razem będzie miała dla nas autorka, czym nas zaskoczy, jaką historie nam opowie. "Historia naszych pożegnań" to piąty tom cyklu "Bądź przy mnie zawsze".  Nietypowa, poruszająca, ciepła i klimatyczna, tak mogę ją określić. Trzy historie, które chwytają za serce, a koniec zwala z nóg.


Basia i Julian to rodzeństwo, które nie ma łatwego życia. Nie doświadczyli miłości rodzicielskiej, rodzice nie potrafili im stworzyć normalnego, ciepłego domu. Baśce coraz więcej obowiązków spada na głowę. pracuje jako kucharka, ale by podreperować domowy budżet zgłasza się do dodatkowej pracy - będzie opiekować się staruszką, swoją imienniczką. Niewidoma kobieta opowiada jej romantyczną opowieść ze swojego życia.
"Gdy ludzie kochają się tak bardzo jak my, przezwyciężają wszystkie przeciwności. Złośliwy los nie a najmniejszych szans, gdy staje do walki z miłością."
Agata Przybyłek nieźle zagrała na naszych emocjach. Przeżywamy ich całą gamę, od radości, aż po smutek. Każdy z bohaterów jest inny, świetnie wykreowany. Akcja jest spokojna, wyciszająca. Można się oddać błogiej przyjemności czytania.   Fabuła barwna, biegnie dwutorowo, tak jak lubię. Poznajemy opowieść również z perspektywy innych bohaterów - Juliana, Tadeusza, Barbary, Anny i Josefa. Ich losy przeplatają się ze sobą. Autorka porusza ważne tematy takie jak ubóstwo, samotna starość, brak rodziców, krytyka.


"Historia naszych pożegnań" to książka o miłości, która tak bardzo jest potrzebna i która jest w stanie wszystko zwyciężyć, życiu, które nie rozpieszcza, codzienności, bezinteresownej pomocy,  przewrotnym losie, samotności, nadziei na lepsze jutro. Powieść jest przepełniona tajemnicą i bólem. Wzruszająca mająca olbrzymi wydźwięk, piękna i zaskakująca. Gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę książkę, naprawdę warto.

                                                Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Twoim śladem" Agnieszka Polaszek - PATRONAT MEDIALNY

Życie jest pełne niespodzianek, przeciwności, z którymi musimy się borykać i taka też jest powieść debiutantki Agnieszki Polaszek "Twoim śladem". Nieprzewidywalna, fascynująca, pełna zwrotów akcji książka, która pochłania czytelnika bez reszty.  Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. To, co nagle zaczęło się między Ewą i Marcinem, nagle też się kończy, a list z wyjaśnieniami i numerem telefonu nigdy nie dociera do dziewczyny.  Czy jeszcze kiedyś będzie im dane się spotkać?  Myślałem, że to na zawsze.        A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas.  Jest to pierwszy tom "Mazurskiej opowieści". Czytając książkę, nasunęło mi się na myśl stwierdzenie "przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej". Nie będę zdradzać, o co chodzi, byście sami mogli odkrywać karty, ale myślę, że po przeczytaniu tego tytułu zgodzicie się ze mn

"Kresowe nadzieje" Beata Agopsowicz - PATRONAT MEDIALNY

"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to książka, przy której przyjemnie spędziłam czas. Wraz z bohaterami odwiedziłam wiele miejsc, przeżywałam chwile szczęścia i radości, ale też smutku i tragedii. Była to sentymentalna, pełna emocji i wzruszeń podróż.  Agnieszka otrzymuje od dziadka pamiętnik prababki Hanny Donigiewicz. Czyta w nim o pierwszych miłościach babki, wakacjach w Truskawcu, chwilach beztroski, szczęścia, łamiących serce i bezradności. Obie kobiety łączą nie tylko więzy krwi, ale też utrata ukochanego. Czy dzięki pamiętnikowi Agnieszka poradzi sobie ze wspomnieniami?  (...) Bolała ją też myśl, że zwątpiła w Mariusza, podczas gdy on miał takie plany... A ona podejrzewała, że poznał kogoś innego... Jak mogła? Czuła się winna. I nie mogła cofnąć czasu, by cokolwiek zmienić. W kółko rozpamiętywała ostatnią rozmowę. (,...) Tylko nie mogła już niczego zmienić, naprawić. A teraz czekało ją samotne życie... Bez Mariusza... Bez celu i sensu... Pusta wegetacja...  Akcja powi

"Moje życie przed Tobą" Anna Ziobro

Za każdym razem, gdy czytam powieści Anny Ziobro, jestem pod ogromnym wrażeniem stylu Autorki, który jest subtelny, obrazowy, niewymuszony i przyjemny w odbiorze. Sięgając po książkę "Moje życie przed Tobą" byłam pewna, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że aż tak mnie zaczaruje. Wprost nie byłam w stanie odłożyć lektury, póki jej nie skończyłam. Lena wyjeżdża do pracy nad morze, gdzie ma nadzieję uleczyć swoje złamane serce po rozstaniu. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna nqad ranem budzi się w ogrodzie Malwiny. Kobieta postanawia jej pomóc. Niestety jej wnuk Marcin nie pochlebia tego kroku. Czy chłopak przekona się do niej? Jaki bagaż dźwiga na swych barkach Marcin? Czy Lena odzyska pamięć?  "Przewracając pierwsze kartki w albumie, zwykle nie mogła powstrzymać się od uśmiechu i myśli, że życie czasem układało się nieprzewidywalnie. Zaskakiwało troskami w nieodpowiednim momencie, ale też przyniosło dobre rzeczy, gdy już nikt się ich nie spodziewał". Przez tę k