"Pudełko z pamiątkami" Katarzyna Kowalewska

"Pudełko z pamiątkami" Katarzyny Kowalewskiej to książka, której potrzebowałam. Dzięki niej mogłam uciec od szarej rzeczywistości i śmiać się do rozpuku. Oderwałam się zupełnie i przeniosłam w wykreowany przez Autorkę świat.  Śmiało mogę powiedzieć, że to na pewno nie ostatnie moje spotkanie z jej piórem i z miłą chęcią poznam inne publikacje.


Aśka to zadziorna i dowcipna singielka, jej pasją jest fotografia. Ma bliskie przyjaciółki Wiktorię i Lilkę. Od ósmego roku życia mieszka z Babcią Marylą, która zajęła się nią po śmierci rodziców. Babcia skrywa sekret, który Aśka chce poznać, lecz niestety kobieta nie chce go wyjawić. Czy Asia pozna prawdę o swojej przeszłości? 
"Wspomnienia męczą duszę. Echa złych chwil każą cierpieć stale od nowa. Pamiątki dobrych zdarzeń budzą żal, że minęły".
Książka porwała mnie już od samego początku, sprawiła, że nie mogłam się oderwać i czytałam z ogromnym zaangażowaniem. Niezwykle błyskotliwa fabuła, okraszona dobrym humorem. Postacie to cała plejada barwnych i różnorodnych charakterów, polubiłam ich od razu, a Stefanowi miałam ochotę przywalić. Akcja płynna, dialogi i opisy ciekawe. Większość książki śmiałam się w głos. Styl Autorki jest lekki, ciepły i przyjemny. Mamy również poruszone trudne tematy takie jak strata rodziców, bolesne wspomnienia, skrywana przeszłość. Wbrew pozorom nie jest to lukrowana historia, to słodko - gorzka opowieść, więc nie dajcie się zwieść cukierkowej okładce.


"Pudełko z pamiątkami" to książka o skrywanych tajemnicach, żalu, bolesnych wspomnieniach, poszukiwaniu prawdy, stracie, kłamstwach, przyjaźni, miłości. Historia Asi pokazuje, jak olbrzymią moc ma szczera rozmowa. Zabawna opowieść, która rozchmurzy czarne chmury i wyciągnie z każdego dołka. Rozluźniająca, wprawiająca w dobry nastrój i dająca nadzieję na lepsze jutro lektura. Polecam!

MOJA OCENA 8/10

                             Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka








Komentarze

  1. Książka porusza bardzo życiowe kwestie, więc chętnie po nią sięgnę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. I takiej otuchy nad nadchodzący czas potrzebujemy! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz