Przejdź do głównej zawartości

"Narzeczona z getta" Sabina Waszut

Stare meble. Toaletka po babci z wytartym blatem, wiekowy sekretarzyk, przy którym ktoś na pewno pisał piękne i długie listy, stary stół, który darzymy ogromnym sentymentem, szafa, która skrywała wiele tajemnic – meble ze starego drewna mają duszę. Poranione przedmioty, które naznaczył czas, kryją w sobie wiele zapomnianych opowieści. Siedzą ukryte głęboko tam, gdzie nie ma dostępu, czy wyjdą one kiedyś na światło dzienne, czy może zostaną zapomniane? Zależy to tylko od nas, ludzi. Sabina Waszut w nowej książce pt. "Narzeczona z getta" opowiada piękną, ale też bolesną historię, która porusza. A to wszystko ukryte w zakamarkach starej szafy...


Basia otrzymuje starą, zniszczoną szafę. Szafa jest taka jak ona, z ranami i tajemnicą, pokiereszowana przez los. Kobieta jest pod ogromnym wrażeniem mebla. Postanawia odszukać pierwszych właścicieli i dowiedzieć się jakimi wydarzeniami była niemym świadkiem szafa. Czy poszukiwania historii będą miały wpływ na jej życie?
 "Na wojnie każda miłość jest dobra. Trzeba kogoś kochać, bo to jedyne lekarstwo na rany głów i szerzący się świerzb. Jeśli się kocha, wystarczy sił, aby walczyć".
Sposób, w jaki została opowiedziana historia w tej książce, jest zachwycający. Poetycki, lekki, przyjemny styl Autorki sprawia, że czujemy się, jak byśmy byli jednymi z bohaterów książki. Fabuła z każdą kolejną kartką jest coraz bardziej ciekawsza, podczas lektury towarzyszy nam niesamowity, tajemniczy klimat. Akcja jest niespieszna. Powieść jest fikcją literacką, jednak jest ona bardzo życiowa. Przeszłość miesza się z teraźniejszością, a takie powieści lubię najbardziej.


"Narzeczona z getta" to książka o cierpieniu, które nie mija, ranach, które wciąż bolą i nie chcą się zagoić, a także o wielkiej miłości, która nie powinna się wydarzyć, a mimo wszystko trwa, o poświęceniu dla drugiego człowieka, ludzkich lękach, demonach przeszłości, tajemnicach i poszukiwaniu siebie. Sabina Waszut w umiejętny sposób ukazuje okrucieństwo wojny, życie Żydów, które zostało nagle zdeptane i zniszczone. Tak, jakby nie mieli prawa żyć... Podsumowując, jest to pięknie napisana, emocjonalna opowieść o miłości Żydówki i goja. Porusza, zmusza do refleksji, pozostawia w sercu trwały ślad, to jedna z tych książek, obok których nie da się przejść obojętnie, trzeba ją znać. Polecam ją z całego serca!

                                                    Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Książnica 



Komentarze

  1. Ta książka, znajduje się na mojej liście koniecznych do upolowania. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Już zamówiona. Bardzo lubię taką tematykę.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Twoim śladem" Agnieszka Polaszek - PATRONAT MEDIALNY

Życie jest pełne niespodzianek, przeciwności, z którymi musimy się borykać i taka też jest powieść debiutantki Agnieszki Polaszek "Twoim śladem". Nieprzewidywalna, fascynująca, pełna zwrotów akcji książka, która pochłania czytelnika bez reszty.  Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. To, co nagle zaczęło się między Ewą i Marcinem, nagle też się kończy, a list z wyjaśnieniami i numerem telefonu nigdy nie dociera do dziewczyny.  Czy jeszcze kiedyś będzie im dane się spotkać?  Myślałem, że to na zawsze.        A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas.  Jest to pierwszy tom "Mazurskiej opowieści". Czytając książkę, nasunęło mi się na myśl stwierdzenie "przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej". Nie będę zdradzać, o co chodzi, byście sami mogli odkrywać karty, ale myślę, że po przeczytaniu tego tytułu zgodzicie się ze mn

"Kresowe nadzieje" Beata Agopsowicz - PATRONAT MEDIALNY

"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to książka, przy której przyjemnie spędziłam czas. Wraz z bohaterami odwiedziłam wiele miejsc, przeżywałam chwile szczęścia i radości, ale też smutku i tragedii. Była to sentymentalna, pełna emocji i wzruszeń podróż.  Agnieszka otrzymuje od dziadka pamiętnik prababki Hanny Donigiewicz. Czyta w nim o pierwszych miłościach babki, wakacjach w Truskawcu, chwilach beztroski, szczęścia, łamiących serce i bezradności. Obie kobiety łączą nie tylko więzy krwi, ale też utrata ukochanego. Czy dzięki pamiętnikowi Agnieszka poradzi sobie ze wspomnieniami?  (...) Bolała ją też myśl, że zwątpiła w Mariusza, podczas gdy on miał takie plany... A ona podejrzewała, że poznał kogoś innego... Jak mogła? Czuła się winna. I nie mogła cofnąć czasu, by cokolwiek zmienić. W kółko rozpamiętywała ostatnią rozmowę. (,...) Tylko nie mogła już niczego zmienić, naprawić. A teraz czekało ją samotne życie... Bez Mariusza... Bez celu i sensu... Pusta wegetacja...  Akcja powi

"Moje życie przed Tobą" Anna Ziobro

Za każdym razem, gdy czytam powieści Anny Ziobro, jestem pod ogromnym wrażeniem stylu Autorki, który jest subtelny, obrazowy, niewymuszony i przyjemny w odbiorze. Sięgając po książkę "Moje życie przed Tobą" byłam pewna, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że aż tak mnie zaczaruje. Wprost nie byłam w stanie odłożyć lektury, póki jej nie skończyłam. Lena wyjeżdża do pracy nad morze, gdzie ma nadzieję uleczyć swoje złamane serce po rozstaniu. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna nqad ranem budzi się w ogrodzie Malwiny. Kobieta postanawia jej pomóc. Niestety jej wnuk Marcin nie pochlebia tego kroku. Czy chłopak przekona się do niej? Jaki bagaż dźwiga na swych barkach Marcin? Czy Lena odzyska pamięć?  "Przewracając pierwsze kartki w albumie, zwykle nie mogła powstrzymać się od uśmiechu i myśli, że życie czasem układało się nieprzewidywalnie. Zaskakiwało troskami w nieodpowiednim momencie, ale też przyniosło dobre rzeczy, gdy już nikt się ich nie spodziewał". Przez tę k